Pov : Naruto
- Japierdziele Sasuke co się tak rozwalasz.. - powiedziałem dopiero co przebudzony
-Trzeba było iść do chaty młotku - odpowiedział po czym przytulił się do mnie
- Dobra wstawaj ,bo trzeba iść na trening - Powiedziałem i odepchnąłem Sasuke
- Już.... - prychnął cicho
Gdy już się ubraliśmy wyszliśmy z domu. Sasuke cały czas próbował złapać mnie za rękę , lecz mu nie pozwalałem. W końcu to miejsce publiczne co nie? Dziś mieliśmy trening na innym polu, ponieważ mieliśmy ćwiczyć z Drużyną 10. Ja bardzo się cieszyłem że będę mógł ćwiczyć z Chojim , Shikamaru i Ino , za to Sasuke nie chciał wysłuchiwać wiecznego ględzenia Shikamaru jacy my to upierdliwi. Kiedy byliśmy na miejscu zastaliśmy tam nie tylko drużynę 10 , ale też mistrza Iruke ,który chciał popatrzeć na nasze postępy.
- No część kochasie - powiedział Shikamaru z małym uśmieszkiem
- Daj im spokój! Są słodcy! - powiedziała zachwycona wczorajszymi zdarzeniami Ino
- Zaraz.. o co wam chodzi , czy ja o czymś nie wiem? - spytał mistrz Iruka
- To Iruka-sensei nie wie? - zapytał zdziwiony Choji
- O czym?!? - krzyknął jeszcze bardziej zdezorientowany Iruka
- Sasuke i Naruto są razem ! - krzyknęła Ino
- Co?!? I czemu ja o tym nie wiem??!? - zapytał zdziwiony Mistrz Iruka
- Bo nikt tego nie ogłosił - mruknął Naruto
- Nie prawda , ogłosiły to wasze wczorajsze zabawy - powiedziała z lekkim uśmieszkiem Ino
- Przepraszam...CO?!? - krzyknął tym razem zdenerwowany Szatyn
- A SKĄD TY TO WIESZ STALKERKO?!?! - Krzyknąłem zarumienione
- Możemy zacząć trening matoły? - spytał podirytowany Sasuke
- Ta zaczynajmy - Powiedział Shikamaru
Przez cały czas treningu mistrz Iruka nie skupiał się tyle na mojej siłę , co na moim podejściu do Sasuke. Chyba nie pomyślał o tym że kiedykolwiek będę z Sasuke , w końcu prawie nikt się tego nie spodziewał.
- Dobrze kończymy trening - powiedział Iruka
Nagle z za rogu wybiegła Sakura-chan.
- Przepraszam za spóźnienie ! Ale byłam na misji! - krzyknęła zdyszana dziewczyna
- Akurat mieliśmy kończyć , Sakura-chan czy co się stało na misji? - spytałem przejęty
- Nie nic , po prostu się przedłużyła - powiedziała z uśmiechem różowo-włosa
- A dobrze Sakuro , jutro też będzie trening nie martw się - powiedział mistrz Iruka i poszedł
- Sakura-chan! Idziesz wszyscy na ramen , idziesz z nami? - spytałem uśmiechnięty
-Jasne - powiedziała Dziewczyna
Opuściliśmy pole treningu i kierowaliśmy się w stronę butki z ramenem. Jednak po drodze spotkaliśmy Gai'a-sensei.
- Witajcie drużyno 10 i 7! Gdzie tak zmierzacie?? - spytał Mistrz brewka
-Na ramen - odpowiedziałem uśmiechnięty
Rozmawialiśmy tak chwilę aż nie usłyszeliśmy dziwnych dźwięków dochodzących z gabinetu Hokage.
-Słyszycie? Chodźcie szybko do Hokage! - Krzyknęła Ino
--------------------------------
Gdy byliśmy w gabinecie Tsunade , zastaliśmy tam ją i jakiegoś zbiegłego ninja.
- co się stało baa-chan?!? - spytałem przestraszony
- Mam dla was nowa misje... - powiedziała cicho Hokage
- Jaką? - spytaliśmy jednocześnie
- Ten ninja to zbiegły ninja Kirigakure ,który trzymał się zawsze w grupie , od teraz misją drużyny 7 i 10 to znalezienie reszty ninja a twoją misją Gai będzie chronienie bramy! - powiedziała Baa-chan
- Hai! - krzyknęliśmy i rozbiegliśmy się po Konohsze
Pov : Narrator
Drużyna 7 jak i 10 rozbiegły się po całej wiosce , badali prawie każdy zakamarek Konohy. Gdy wszyscy wrócili do biura obie drużyny zebrały łącznie 13 ninja , stwierdziły również że nie ma więcej niebezpieczeństw , ponieważ przebiegli całą wioskę liścia.
- To tyle , nic więcej nam nie zagraża - powiedział Shikamaru
-Możecie się rozejść , jest już późno - powiedziała Kobieta
- Dowodzenia - powiedzieli wszyscy po czym się rozeszli
Pov : Sasuke
Wracaliśmy razem z Sakurą i Naruto do domu. W pewnym momencie kompletnie się zamyśliłem i wpadłem na Sakure , ta automatycznie się zarumieniła. Jednak Naruto patrzył na to z zazdrością.
- Pomóc wam?? - powiedział Blondynek któremu już puszczały nerwy
- Tak , dziękuję Naruto - Powiedziała Sakura
Patrzyłem jak to Naruto się uspakaja po wcześniejszej sytuacji , aż prawie się zaśmiałem. Ten młotek był zazdrosny! Nie wierzę!
----------------------------
Razem z Naruto doszliśmy do mojego domu , jednak zamiast jak zawsze usiąść na kanapę ten znowu zaczął się denerwować.
- Co to miało znaczyć?!? - krzyknął Naruto
- Ale co? - spytałem jakbym nie wiedział o co chodzi
- To z Sakurą-chan ! Może powiedz że ona też ci się podoba co??!? - znowu krzyknął Naruto , tym razem wyglądał poważniej
- Ale Naruto... Nie bądź zazdrosny , to tylko przyjaciółka - powiedziałem i pocałowałem go w czoło
- Ta??!?! To czemu na misji znalezienia zbiegłych ninja kiri zamiast ze mną pobiegłeś za nią?!? - powiedział oburzony młotek
- Bo to przyjaciółka i miałem prawo - powiedziałem już zirytowany zachowaniem Blondyna
- Tak napewno , uważaj bo ci uwierzę - odpowiedział zdenerwowany Chłopak
- jak masz się tak zachowywać to lepiej już sobie idź! - powiedziałem zirytowany niemiłym zachowaniem młota
- A żebyś wiedział! - powiedział Naruto i trzasnął drzwiami
W tamtym momencie zrobiło mi się smutno , zamiast go przytulić czy coś ja go wywaliłem z domu. Zazdrość to zwykłe potwierdzenie że się kogoś kocha. Będę musiał z nim jutro pogadać.
----------------------------------------
*Ważne* (najlepiej zawsze czytajcie końcówki)Ohayo chmurki! Przepraszam za tak krótki rozdział ale nie miałam na niego pomysłu. Ogólnie przewiduje że ta książka będzie mieć tak od 20 do 30 rozdziałów , chyba że będę mieć jakiś pomysł na ich wspólną przyszłość itp
Mam do was 1 pytanie
- lubicie jak wstawiam piosenki do rozdziałów czy woleli byście zwykle zdjęcia? Bo według mnie piosenki dodają klimatu jednak w innych książkach będę dawać też zdjęcia (czasem moje czasem nie, jeśli moje będzie na nich widniał napis ,,Julii" )
Teraz ogłoszenia !
- planuje zrobić artbooka który pojawi się niedługo
- będą serie z wymyślonymi przeze mnie OC
-będzie coś typu x reader
- będą też inne shipy
-będą też inne anime ale głównie Naruto
- Będą też śmieszki , talksy czy jakieś wyzwania z różnymi postaciami
Wszystko w swoim czasie! A teraz bayo!
CZYTASZ
SasuNaru / przeciwieństwa się przyciągają
Fanfiction/Sasuke jest już w wiosce / nigdy nie poszedł do orochimaru (to zależy od ciebie) . . . . Historia opowiada o dwóch ninja Konohy. Są oni przyjaciółmi od najmłodszych lat , jednak powoli zaczynają czuć do siebie coś więcej. . . . . Najnowszą okładk...