~19~

494 24 9
                                    

Pov: Naruto

Tańczyliśmy z Sasuke gdzieś na środku sali. Była godzina 00:15 , więc Gaara powinien niedługo do nas dołączyć. Myślałem by powiedzieć mu o moim związku z Sasuke , jednak on nie jest do tego chętny. Po chwili tańczenia przerwał nam znajomy głos.

- Nie przeszkadzam?.. - powiedział  czerwono-włosy

- Gaara! - krzyknąłem wystraszony

- Czemu nie powiedzieliście mi o tym? Jesteśmy przecież przyjaciółmi - spytał Gaara

- Nie twój interes - mruknął Brunet

- Sasuke! Nie bądź nie miły ! - krzyknąłem zdenerwowany na chłopaka

- Rozumiem , to nie moja sprawa - powiedział Kazekage

- Ja miałem zamiar ci powiedzieć , ale nie tak wcześnie.. - powiedziałem cicho

- Spokojnie , to wasz związek nie będę się wtrącał - odpowiedział Gaara

- Więc... Do której jest impreza? - spytał Sasuke aby złagodzić sytuację

- Trwa do 04:30 , później rozchodzimy się do domów - powiedzial Gaara

- Rozumiem , a więc chodźmy się bawić! - krzyknąłem zadowolony

Gdy zmęczyliśmy się tańczeniem poszliśmy coś wypić. Na stole z przekąskami była lemoniada, swoją drogą bardzo smaczna i orzeźwiająca. Jednak nawet gdy piłem lemoniadę czułem na sobie wzrok ludzi mówiących ,,To baba czy chłop?" ,,Czy on jest normalny?". Naszczęscie to były pojedyńcze spojrzenia, większość miło się uśmiechała czy podchodziła zapoznać się z bohaterem wioski liścia. 

- Która godzina? - spytałem

- 03:27 a co? Zmęczony? - odpowiedział Sasuke i się zaśmiał

- Możliwe - powiedziałem cicho

- Wiesz nie musimy siedzieć do końca - powiedział Sasuke

- Nie wypada teraz wyjść , rzadko bywamy w wiosce piasku a tu jeszcze taka okazja - odpowiedziałem i nalałem kolejną szklankę lemoniady

- Jesteś za uprzejmy..- powiedział Sasuke i również nalał lemoniady

- Nic na to nie poradzę... - mruknąłem

Nagle zza filara podtrzymującego sale wyskoczył Kankuro z butelkami sake w ręku, a za nim Gaara.

- Może napijecie się czegoś innego niż lemoniady? - spytał Kankuro

- Daj im spokój - powiedział Gaara

- No wsumie czemu nie? - powiedziałem i zabrałem jedną z butelek

- Naprawdę? W takim razie ja też się napije - powiedział Czerwono-włosy

- Hm.. niech ci będzie - mruknął Sasuke i również wziął sake od szatyna

Piliśmy tak aż do końca imprezy. Kankuro na koniec zawołał Temari, która się wściekła że szatyn  nie zna umiaru i wkońcu obudzi się w obcej wiosce. Gaara wypił tylko kieliszek, więc panował nad sytuacją. Ja i Sasuke nie piliśmy więcej niż butelkę, ale i tak sake dało o sobie znać. Sasuke chciał iść już do domu bo był zmęczony a ja wręcz przeciwnie , chciałem tańczyć i szaleć. Gdy się troszkę uspokojiłem Gaara pomógł mi i Sasuke przejść do naszego ,,domu" abyśmy wyspali się na podróż.

Pov : Sasuke

Obudziłem się w naszym tymczasowym łóżku. Obok posłania była kartka ,,Po śniadaniu możecie wyruszać" oraz śniadanie. Zjadłem swoją połowę po czym się ubrałem. Chciałem aby Naruto już wstał , ponieważ miałem w planach posprzątać zanim wyruszymy do naszej wioski.

- Naruto! Wstawaj! - krzyknąłem

- He?? Co się dzieje ?? Pali się?? - spytał zdziwiony Blondyn

- Nie , a teraz jedz śniadanie i wyruszamy - powiedziałem po czym zwaliłem go z łóżka

- Już już... - mruknął i wstał z podłogi

Naruto zjadł śniadanie i się ubrał. Byliśmy gotowi do drogi. Poszliśmy pożegnać się z Gaarą a zaraz po tym ruszyliśmy w stronę bramy wyjściowej.

- Podobało ci się na imprezie ?- spytałem

- Tak! Było super ! - krzyknął Naruto

- To dobrze , teraz będziemy mieć dużo pracy.. - powiedziałem cicho

- co masz na myśli? - spytał zdziwiony

- A co już nie chcesz zostać Hokage? Minęły czasy zbiegłych ninja i wojen więc czas chyba się postarać o ten tytuł co nie? - powiedziałem roześmiany

- Aaa o to chodzi, oczywiście Dattebayo! - krzyknął zadowolony blondyn

------------------------------------

Siemanko kwiatki :3 tak zmieniłxm nazwę hehe ^^" Myślę że to będzie końcówka książki. Ta książka będzie mieć jeszcze tak z 5 rozdziałów opowiadających o tym jak Naruto zdobywa tytuł Hokage a Sasuke go wspiera , a końcowy rozdział będzie o ich rodzince w przyszłości. Już powoli zaczynam pisać nowe książki więc wstawię jak skończę tą :) Bayooo

SasuNaru / przeciwieństwa się przyciągają Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz