Pov : Sasuke
Już zbyt długo ukrywałem swoje uczucia do Naruto , to mnie przerastało. Postanowiłem się z nim spotkać i zobaczyć czy mam u niego jakieś szanse , więc do niego napisałem.
Chat:
Sasek 💙 : Naru , chcesz się spotkać?
Ramenożerca 🍜 : he?? Podobno jesteś ZAJĘTY
Sasek 💙 : znaczy.... Nie byłem po prostu nie miałem ochoty gadać .. przepraszam Naruto
Ramenożerca 🍜 : Co się stało? Złamała ci serce ta twoja wybranka czy co bo się zachowujesz jakbyś popadł w depreche
Sasek 💙 : PO PROSTU CHCESZ IŚĆ CZY NIE?!
Ramenożerca 🍜 : Jeśli tak będziesz do mnie mówił to podziękuję
Sasek 💙 : Przepraszam... Po prostu potrzebuje twojej rady
Ramenożerca 🍜 : Aaa o to chodzi , jasne spotkajmy się przy głównej bramie
Sasek 💙 : Dzięki , do zobaczenia
Stwierdziłem że jak mam kogoś zapytać o radę to właśnie jego , w końcu mogę użyć na niego tej rady aby się sam domyślił. To było by o wiele łatwiejsze od mówienia mu tego w twarz.
-----------------------
Pov : Naruto
Spotkaliśmy się przed główną bramą po czym poszliśmy do baru , Sasuke pytał mnie po drodze o jakieś rady dotyczące tego jak wyznać miłość swojej wybrance , stwierdziłem że najprościej będzie rozmawiać na takie tematy przy sake więc wziąłem ukrytą przez Babunie Tsunade butelke i dałem ją Sasuke.
- To jak , co mam jej powiedzieć?- spytał troszkę przygnębiony Sasuke
- Bądź sobą , i powiec jej to w twarz - powiedziałem tak , ponieważ nie znałem się mną takich sprawach
- N-napewno to dobry pomysł? - powiedział troszkę zestresowany
- Myślę że tak - odpowiedziałem - ale w każdym razie , jutro podobno mamy misje - dodałem
- Misje?! Czemu o tym nic nie wiem - spytał zestresowany
- Nie wiem , Kakashi-sensei powinien ci powiedzieć - powiedziałem zdziwiony sytuacją
- nosz kurde , i jutro będę nie wyspany - powiedział i przymróżł oczy
Pomyślałem że może spać u mnie , mam super maseczki które regenerują siły. Może to trochę babskie ale czego się nie robi dla dobrego snu.
- Sasuke , śpij dziś u mnie mam fajne maseczki na regenerację - powiedziałem i uśmiechnąłem się
- He?? B-baka zgłupiałeś?!? - krzyknął na mnie , może to przez te maseczki
Zrobiło mi się smutno i opuściłem trochę twarz , jednak gdy Sasuke to zauważył również mu zaczęło się robić smutno. Chwycił mnie za rękę i powiedział :
- N-Naruto ja przepraszam , ostatnio się zbyt mocno denerwuje - powiedział po czym się uśmiechnął
Wywołało to na mnie lekkie rumieńce , lecz po tych słowach po prostu go przytuliłem.
- Sasuke , wybaczam a teraz chodź do domu bo jestem strasznie zmęczony - powiedziałem po czym pociągnąłem go za rękę do mojego domu
----------
Gdy byliśmy już w piżamach i usiedliśmy na kanapie coś korciło mnie by przytulić Sasuke , lecz nie wiedziałem czemu po prostu musiałem. Po chwili wtuliłem się w ramie drania.
CZYTASZ
SasuNaru / przeciwieństwa się przyciągają
Fanfiction/Sasuke jest już w wiosce / nigdy nie poszedł do orochimaru (to zależy od ciebie) . . . . Historia opowiada o dwóch ninja Konohy. Są oni przyjaciółmi od najmłodszych lat , jednak powoli zaczynają czuć do siebie coś więcej. . . . . Najnowszą okładk...