O B I E C A Ł A M
Pov.Mikols
Kiedy dojechaliśmy, okazało się że przez te kilka dni będziemy mieszkać w domkach. Na miejscu Kubir zapytał mnie czy będę mieć z nim i z Tobiaszem pokój, na co oczywiście się zgodziłem. Potem Tobiasz uznał że skoro Kuba chce mieć pokój ze mną, to on chce z Napierakiem. No ale Wojtek się uparł że chce mieć pokój z Buszzem, no ale Buszz nie chciał. I jeśli dobrze zrozumiałem to w końcu, mamy pokój w piątkę.
Kiedy wchodziło się do środka, było się w pokoju który był połączony z kuchnią (taką małą wiecie XD) a na środku stała rozkładana kanapa. Obok były drzwi a za nimi pokój z trzema łóżkami.
Kiedy się rozpakowałem znowu wyszedłem z pokoju, i poszedłem się przejść.
//Jak wam się podoba mój rysunek hmm? Btw tak wyglądał mój domek na zielonej szkole XDD
Pov.Buszz
Szedłem w stronę domku, a kiedy byłem już prawie obok, poczułem jak ktoś popycha mnie w kierunku najbliższej ściany, ktora nawet nie wiem skąd się tam wzięła.
-No Hejka Buszz - powiedziała osoba której miałem nadzieję już nigdy nie spotkać.
-Nawet się nie przywitasz? - powiedział po chwili, i położył swoje ręce miedzy moją glową.
-Daj mi spokój - powiedziałem, i odepchnąłem jego rękę w celu wyjścia, ale po chwili poczułem jak jeden z jego dwóch kolegów, którzy dotychczas stali po jego bokach, znów popycha mnie w kierunku ściany.
-Kurwa, czego ty odemnie chcesz - powiedziałem patrząc na niego, a on tylko się zaśmiał, a następnie zamachnął się (?Nie wiem czy tak się pisze) ręką w celu uderzenia mnie, a ja odruchowo obróciłem głowę w bok.
Jednak nic się nie wydarzyło. Popatrzyłem na chłopaka, i zobaczyłem że ktoś trzyma jego rękę, a potem ta sama osoba uderza go w twarz. Potem jedyne co pamiętam, to to, że wyższy uciekł ze swoimi "znajomymi" w drugą stronę.
-Dzięki... - mruknąłem, i spojrzałem na osobę od której w ogóle nie spodziewałem się pomocy.
Pov.Mikols
-Spoko... - odpowiedziałem.
-Możee, zacznijmy od nowa. Co ty na to? Michał - powiedziałem i wyciągnąłem rękę w stronę chłopaka.
Starałem się wyglądać normalnie, ale w środku byłem cały zestresowany, ponieważ bałem się że chlopak znowu odtrąci moją rękę. No a wtedy pewnie było by mi głupio ze w ogóle go o to zapytałem.
-Kuba. - powiedział i podał mi rękę.
-Ymm... czyyli mamy razem pokój? Bo Tobiasz i Kuba pewnie będą spać razem na kanapie. - powiedziałem i zacząłem iść w stronę domku, a Buszz za mną.
-Chyba ta...
Pov.Napierak
Pokój miałem z Buszem i Mikolsem, ale jak narazie siedziałem w nim sam bo chłopaków nie było.
Po kilku minutach, przyszedł Michał a z nim Kuba, nie chciałem ich pytać czemu byli razem, no więc nie zapytałem.
Potem tylko Buszz usiadł na łóżku obok mojego, ponieważ Mikols zajął to pod drzwiami.
Gdzieś około 18 poszedłem spać ponieważ byłem zmęczony podróżą.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Przypomne, że dotrzymałam obietnicy.
PaniProfesor masz czytaj bo zaraz usunę to zdj jak nie zapomnę.
AAAA MAM POMYSL NA KOLENY ROZDZIAL
CZYTASZ
Ekipa Rapy - What if?
Fanfiction🌈👀✨EKIPA RAPY✨👀🌈 W TRAKCIE KOREKTY Zapraszam do @Toxic_Side czyli do mojej jedynej gwiazdki na niebie, w tamtych czasach:3 . . . Rozpoczęcie: 19.01.2021 Zakończenie: - lmao xhyba nigdy😰😰/jk #1 w Tobiaszgaming 21.09.2021!!! #1 w Kwadratowamasak...