Rozpisana wersja rozdziału gdzie uprawialiście swój pierwszy seks .
Bohater :Drax
(TI) właśnie rozpaliła ognisko . Miało ono płonąć ,aby wydzielać ciepło ,którego im brakowało . Wiedziała ,że panował już duży mróz i musiała to zrobić . (TI) poszła do łazienki ,aby się po prostu przebrać w seksowną bieliznę . Ubrała się w koronkowe majteczki mające wcięcie w muszelce i stanik ,gdzie prawie było jej widać wystające w niego piersi . (TI) czuła ,że i jemu tego brakowało i chciała go podniecić tym strojem . Skąd wiedziała zwyczajnie każdy facet nawet taki twardziel jak Drax potrzebował kobiety ,jej dotyku i cipki .
- Wyglądasz pięknie powiedział i po chwili kiedy przeszła tak dwa razy obok niego stanął mu członek .
- Tak skarbie owszem dla ciebie to robię .
Przyciągnął ją do siebie i pomasował jej udo i pośladki . Zaczęła podnosić głowę i jęczeć tylko dla niego . Rozdarł swoją koszulę i pocałował ją ciągnąc coraz bardziej na swoje kolana .
- Brakuje mi kobiety naprawdę brakuje odparł po chwili i zjechał ręką na wcięcie .
(TI) zapiszczała łapiąc za jego rosnące przyrodzenie . Chciała je poczuć i dać mu kobietę siebie . Ruszyła się do przodu będąc na nim i sama włożyła sobie ręce w piersi .
- Nie nie proszę pani nie ma -ryknął lekko zdenerwowany i rozpiął jej stanik patrząc na jej kształtne piersi . Wycałował je ,pieścił ,miętolił i lizał .
(TI) poczuła gorąco i podniecenie ,kiedy to robił . Trzęsła się ,jęczała i podnosiła głowę na jego dotyk . Rzucił ją po chwili na łóżko od razu zdejmując jej majteczki .
- Drax chce swoją kobietę bo dawno jej nie miał .
- Cała przyjemność po jej stronie skarbie ja cię puknę odparła rozkładając mu nogi .
(TI) wylizała mu klatkę ,całowała mu ją i ścisnęła penisa masując go . Jęknął i nie mógł się doczekać aż w nią wejdzie ,albo ona na niego . Był niezwykle szybki . Przelizał ją trzy razy od góry do dołu i wszedł z nią błyskawicznie jak w masło kładąc się na niej .
- Skarbie śmiało . Potem się zamienimy następnym razem zajęczała i przyciągnęła go do siebie czule .
Pchał jak szalony i jęczał tak samo jak ona . Odlatywała i jęczała w niebogłosy . Spuścił się wyjątkowo szybko tak jej pragnął ,ale wtedy również jęczał głośniej . Jeszcze leżał na niej i chciał poczuć bicie jej serca .
- Dziękuje odparł całując jej muszelkę i usta .
- Nie ma za co kochanie -dodała czując swojego mężczyznę i ciesząc się nim .
CZYTASZ
Preferencje Marvel +18
FanfictionBędą to preferencje dotyczące postaci Marvela i ich preferencji seksualnych i związkowych .