Zimna jak lód

883 12 3
                                    

bohater :Loki .

Rozpisana wersja rozdziału gdzie uprawialiście swój pierwszy seks ?.

(TI) była niezwykle zimna . Często nawet we własnym pałacu powtarzali jej ,jak to chłodzi klimat swoim ciałem i głosem . Obracała facetów i zmieniała jak rękawiczki . Kręcący się wokoło niej faceci byli zostawiani po jednym ,może dwóch szybkich numerkach . Jej słowa robiły wrażenie tak samo jak to jak była ubrana . (TI) zwyczajnie czekała w sali tronowej na następnego z nich . Miała na sobie jedynie otulające ją stringi ,długi koronkowy szlafrok i nic poza tym . Chciała go tym zdenerwować i pozbawić złudzeń i tchu na jej oszałamiający widok . Siedziała na tronie ze złożonymi nogami i czekała jak gdyby nigdy nic . 

- Ty suko czemu siedzisz na tronie co ? zapytał wpatrując się w nią wzrokiem zboczeńca . 

(TI) podeszła do niego zdejmując z siebie szlafrok . Podchodziła do niego już cała naga i ze wzrokiem pełnym żądzy i pożądania . Rzucił berło i zaczął ją całować ,podnosząc nogę i w górę i podchodząc pod ścianę pałacu . (TI) czuła jak twardnieje mu członek i chciała go poczuć . Kucnęła syczała i jęczała z przyjemności i chciała go wyciągnąć z jego spodni . 

- Oj tak włóż go kurwo jedna . Do ust śmiało . Uwielbiam takie perwersyjne dziewczynki -dodał lustrując i łapiąc ją za piersi . 

Jęknęła i piszczała klękając już na zimną podłogę . Liznęła penisa jak lizaka ,wycałowała jakby to było normalne i związane z miłością do tego kutasa .Chciała i miała być niegrzeczna . Oblizała sobie usta ,wycałowała mu klatkę i lizała ją po czym włożyła w niego swoje usta i ciągnęła . Coraz szybciej i szybciej oraz głębiej słuchając jego jęków . W końcu puścił a on czuł się spełniony . Znowu oblizała usta . 

- Ruchaj mnie w dupę . Pieprz mnie oszuście ryknęła kiedy masowała sobie sama tyłek wypinając go do przodu . 

- Tak maleńka chętnie . Za takiego loda to z wielką chęcią odparł z szyderczym uśmiechem . 

Wszedł z nią od tyłu i uderzył berłem w dupcię i plecy niczym pejczem . Wycałował ją całą szybko namiętnie i ostro tak jak kochał robić . Przygwoździł ją do tego samego tronu na którym siedziała . Pchał jak nadęty i napalony słuchając jej jęków i pisków . Kiedy było już po wszystkim pocałował ją ,uderzył pejczem po raz drugi i zabrał ze sobą traktując swoją zimną i sukowatą dziewczynkę jak zwykłą niewolnicę . 

Preferencje Marvel +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz