15

321 14 1
                                    

  Zauważyłam Toma chciałam do niego podejść i spróbować unormować sytuację ponieważ nie powiem komplikowało to trochę grę na planie.

Jednak kiedy już miałam skierować się w jego stronę zauważyłam że w te same miejsce udaje się brunetka więc szybko zrezygnowałam i poszłam do taksówki która zawiozła mnie prosto do domu.

  Dzisiaj musiałam się spotkać z chłopakiem aby wszytko sobie wyjaśnić gdyż nagrywanie powoli dobiegało końca i zbliżały się coraz bardziej intymne sceny gdzie niestety przyda nam się pełna koncentracja i skupienie.

Dlatego w właśnie stoję przed szafą z odwiecznym problemem co na siebie włożyć.

Myślałam tak jeszcze z dobre pięć minut po czym zostałam przy dżinsach i jakimś białym topie ze słonecznikami.

Gdyby był tu Tom pensje już dawno byłabym gotowa... Pomyślałam i uśmiechnęłam się na wspomnienie kiedy po trzech spojrzeniach wybrał idealnie pasujący do siebie komplet. Brakowało mi go i to bardzo ale nasze drogo chyba nie były sobie pisane. Przez co nie pasujemy do siebie pod tym względem.

Mogłam zostać przy porzyjaźni. Wtedy może nasz kontakt wytrwał by dłużej. Niestety jak to ja pierwsze zrobiłam a później pomyślałam. Chociaż bardo mili wspominam czas spędzony z brunetem.
Rozmyślania przerywa mi przychodzącą wiadomość. Szybko zrywam się myśląc że to od Toma jednak czego by mógł chcieć. Wiadomość była od Lucka

L: Hej księżniczko słyszałem że dzisiaj idziesz się spotkać ze swoim księciem☺️

Ja: Haha śmieszne. Nie jest moim księciem ale tak idę się z nim spotkać musimy obgadać ważne kwestie żeby nie łączyć życia prywatnego i gry

L: Ahhh no tak ale jak coś to mów skopie mu tyłek jeśli jeszcze raz cię tak urządzi jak ostatnio

Ja: Nie bądź taki hop do przodu bo ci z tyłu zabraknie piękny a poza tym ty nie jesteś dzisiaj umówiony z jakimś chłoptasiem na randkę?

L: Aaaa no tak jestem dzięki że mi przypomniałaś, dopiero o tym pamiętałem i już zdążyłem zapomnieć dzięki za przypomnienie niestety starość nie radość.

Ja: Dobra muszę kończyć bo za pół godziny muszę być w umówionym miejscu. Paaa❤️

L: Żegnaj piękna❤️

Jakby ktoś się jeszcze nie zorientował Luck to gej. Dlatego nie przeszkadzało mu to że go pocałowałam. Dokładnie pewnie w jakimś tego słowa znaczeniu tak, ale nie w tym znaczeniu żeby ubzdurał sobie że to coś znaczy. Wiem o tym już od dość dawna szczerze powiedział mi to już miesiąc po naszej znajomości kiedy sam się upewnił.

Oczywiście od samego początku go wspierałam i nie zdziwił mnie ten fakt ponieważ jego większość nawyków i ruchów na to wskazywało.

Kiedy byłam już w umówionym miejscu. Musiałam oczywiście chwilę poczekać gdyż Tom tak samo jak ja lubił się spóźniać i przychodzić roztrzepany co walce nie wygląda u niego tragicznie a wręcz przeciwnie dodaje mu uroku.i jak do tego dorzuci swój uśmiech pomyślałam po czym sama się uśmiechnęłam.

Zobaczyłam idącego w moją stronę chłopaka i wiedziałam że rozmowa będzie trudna.

Właśnie siedzę w kawiarni w szoku. To wcale nie była nieprzyjemna konwersacja. Wręcz przeciwnie. Wyglądało na tym że obu stronom zależało na szybkim skończeniu i porządnym wykonaniu.

Omówiły wszystkie ważne kwestie po czym chłopak powiedział że się spieszy i poszedł.

Na dzisiaj koniec wiem że strasznie krótkie ale no niestety do jutra☺️

Tom HollandOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz