Użytkownik Tony Stark dodał/a do chatu Peter Parker, [T/I] [T/N]
Tony: Bardzo chciał bym wiedzieć gdzie w tej chwili jesteście, nie to żebym się martwił
Tony: Nie no bardzo się martwię
Peter: Jesteśmy we Francji
Tony: A No to okej
Tony: ... Czekaj co?
[T/I]: Myślałam, że jesteś jednym z najmądrzejszych Avengers, a nie rozumiesz zdania "Jesteśmy we Francji"
Tony: Ja wiem co to Francja i zrozumiałam to zdanie, ale dlaczego do jasnej cholery jesteście we Francji?!
Peter: Bo tu jest naprawdę ładnie
Tony: No dobra, ale wy macie po siedemnaście lat! Jak do cholery wy się tam znaleźliście?
[T/I]: Peter a mówiłeś mi, że Tony jest mądry, a wydaje się głupszy od Clinta
Peter: Na ogół to jest mądry, może się w głowę walnął
[T/I]: Samolotem Tony, samolotem się tu dostaliśmy
Tony: No dobra, ale ile wy tam jesteście i po co? I skąd macie na to kasę?
Peter: W mojej bluzie znalazłem twoją kartę kredytową no i tak jakoś wyszło
Tony: Ja tu na zawał schodzę a wy siedzicie sobie we Francji! A w ogóle to co ze szkołą?
[T/I]: Są zdalne, laptop można zabrać wszędzie
Tony: A Covid? Przecież jest pandemia
Peter: Eee tam, jutro już wrócimy
Tony: Ja się martwię, okej?
Peter: Naprawdę?
Tony: No dobra Steve mi przypomniał o tym, że mam się martwić, ale to nie moja wina, że w domu jest takie zamieszania z tym Thorem i Lokim
Peter: Thor przyjechał?
Tony: No tak
[T/I]: Loki tam jest? LOKI! Peter weź ty się pakuj wracamy do USA
Peter: Co? Czemu? Mieliśmy wracać jutro?
[T/I]: Weź mnie nie wkurwiaj i się pakuj. Tam jest LOKI, czaisz to? Ja muszę wracać
Peter: Ale to ja jestem twoim chłopakiem :c
[T/I]: Jak się zaraz nie zaczniesz pakować i szukać najbliższego lotu, to zaraz przestaniesz nim być
Peter: Loki jest od ciebie starszy o kilka tysięcy lat, jak nie więcej
[T/I]: Kogo ro obchodzi? Wiek to tylko liczba, okej?!
Peter: Źle napisałaś TO
[T/I]: Źle to twój stary ubrał gumkę siedemnaście lat temu
Tony: Już rozumiem Wandę i jej zamiłowanie do słuchania dram na chacie
Peter: Smutno mi :c
[T/I]: No już skarbie, nie obrażaj się, po prostu dawno na ciebie nie krzyczałam
Tony: Jak bym słyszał Pepper
Peter: Kupisz mi balonika potem?
[T/I]: Oczywiście słońce, tylko weź rusz tą dupe i się pakuj
Peter: Kocham cię skarbie
[T/I]: Tak wiem, ja ciebie też, No i zapomniałam ci podziękować za te róże na dzień koniec UwU
Peter: Proszę bardzo skarbie ❤️
Tony: Blee robi się tu za słodko, wolałem jak się na ciebie darła
Tony: O cholera, dzień kobiet, Pepper mnie zabije
Peter: Jak cię zabiję to ja wszystko dostanę w spadku co nie?
Tony: Nie pomagasz młody
Tony: Dobra, coś wymyślę, a wy macie za chwile tu być
Peter: Sorry, ale słucham tylko [T/I] (głównie dlatego, że się jej boję) ale ją kocham, No a ona mówi, że mam spakować walizki do taksówki, wiec za pare godzin będziemy
***
Zachciało mi się pisać drugi rozdziałJestem bardzo ciekawa jak trafiliście na ten Chat albo na mój profil, napiszcie chętnie się dowiem
Wszystkiego najlepszego wszystkim panią❤️✨ Pamiętajcie dziewczyny wszystkie jesteśmy piękne i cudowne🥰
Peter: oto kwiatki dla was 💐
CZYTASZ
Marvel Chat vol.2
HumorCo tu dużo pisać. zjebane jest to po całości tak jak poprzednia część, więc jeśli spodobała ci się poprzednia część to zapraszam tutaj💥 🖤początek~14.08.2020 🖤koniec ~ 10.11.2022