Marvel Chat vol.2

chat 3

Użytkownik Pietro Maximoff dodał/a do chatu Natasha Romanoff, Sam Wilson, Tony Stark, Wanda Maximoff, Steve Rogers, Bucky Barnes, Clint Barton, Scott Lang, Peter Parker, Bruce Banner

Pietro: Ej Stark, mówiłeś, że chciałeś by nas w więzieniu odwiedzić, co nie xD?

Tony: No mówiłem, no i co z tego?

Bucky: No to masz okazję

Tony Jesteście POJEBANI

Sam: To samo mówili policjanci jak nas zatrzymywali XD

Tony: Steve, ty trzy jesteś w pierdlu?

Steve: Nieeee... Tak

Tony: Co wy znów zrobiliście?

Clint: Pozwólcie, że ja to opowiem, a więc zaczęło się to wczoraj od osła Scotta, po tym jak aresztowali go postanowiliśmy go odbić, ale po drodze wpadliśmy jeszcze na lody, potem poczekaliśmy aż się ściemni i ruszyliśmy do akcji, no ale, że było ciemno to Sam się wywrócił i zaczęli nas ścigać, potem wpadliśmy jeszcze w błoto i ciężarówkę z piórami, no i Steve diet zatrzymał powiedział, że się poddajemy i nas złapali

Tony: Był tam Peter

Sam: Był, ale powiedział, że nas nie zna i jest tylko zwykłym dzieckiem i go wypuścili

Bucky: Młody powinien aktorem zostać, od lasek by się nie odpędził

Peter: Ta i co jeszcze może Anglikiem będę XD

Pietro: To co przyjdziesz kumpli odwiedzić?

Bruce: Najlepiej teraz

Steve: A może od razu nas z tąd wyciągnąć? Ja zwariuje z tymi kryminalistami

Tony: A chuj wam w dupę, wreszcie mam od was wszystkich spokój

Peter: Ja jestem w domu

Tony: I dobrze, wreszcie cię na ludzi wychowam

Wanda: Ja tu cierpię na niedobór popcornu

Natasha: Chuj, to było moje słowo

Scott: No i chuj, przypomniała sobie

Natasha: Teraz będę was bić za każdym razem kiedy użyjecie tego słowa

Scott: Wolałem oddawać ciasto

Wanda: Tony, ja zwariuje z tyloma chłopami

Tony: Przecież w domu jest tyle samo chłopaków

Wanda: Tak, ale mam większą przestrzeń osobistą

Tony: No trudno, ja teraz idę świętować, dobranoc miłemu państwu

Steve: Kurwa Tony wracaj tu

Bucky: Się Steve wkurwił

***
Wtt jest naprawdę pojebany ten chat ma zero wyświetleń xD co z tego, Zet ma 12 gwiazdek

Btw

Dziś wstawię jeszcze jeden rozdział ( albo nie) a maraton zacznę jutro

Miłej nocki✨