Użytkownik Tony Stark dodał/a do chatu Loki Odynson, Peter Parker
Tony: Słuchaj rogacz, pierwsze ukradłeś mi mikrofale, a teraz dzieciaka, nie chcę mi się powtarzać tego drugi raz
Peter: Clint też tu był
Tony: Był? Jak to był? To już nie ma?
Loki: Nie, nie ma, nie widziałem bardziej nienormalnego człowieka od niego, nie idzie z nim wytrzymać
Tony: Gdzie jest w takim razie?
Loki: Do domu go odesłałem, co się z nim męczyć będę
Tony: Dobra o Clinta to ja się nie martwię, jest głupi, e da sobie radę... chyba, no e dzieciaka oddaj
Loki: Nie
Tony: Tak myślałem, że się dogadamy, czekaj co? Jak to nie?
Loki: No nie, fajny dzieciak, zostaje ze mną
Tony: Przecież masz Thora
Loki: Thor to pół główek, lubię go, ale go nie lubię
Tony: Lubię go, e go nie lubię, też mi wyjaśnienie, co chcesz w zamian za dzieciaka?
Peter: Nie jestem już dzieckiem
Tony: Ta, weź się zamknij, bo ja się tu o ciebie targuje, a jak wrócimy do domu to będziesz w zamkniętym pokoju bez okien i wifi siedzieć
Peter: Lokiii, nie pozwól mnie zabrać, ja nie chcę
Loki: Spokojnie młody nie oddam cię
Tony: Ej, tylko ja go mogę nazywać młody
Peter: Nie prawda, wszyscy mnie tak nazywają
Tony: No weź, Pete wszyscy tam n ciebie czekają
Peter: Tym bardziej podziękuję, zostaje tutaj, może na święta wrócę
Loki: Nie wiem co to święta, ale mogą być tu u nas
Tony: No ja nie mogę, mikrofalą nie stawiała takiego oporu, i po co ja go adoptowałem, jeszcze brakuje tam Morgan, Pepper.to by mnie chyba zabiła jak bym dwójkę zgubił
Peter: Właśnie mogłam jeszcze Morgan wziąść
Tony: Nie zachowuj się jak pięciolatek i wracaj na tych miast,nie jesteś dorosły, masz się mnie słuchać
Loki: Ale on nudny
Peter: No właśnie wiem i to strasznie
Tony: Peter, twoja ciotka i Pepper mnie zabiją no i Wanda, Natasha i Steve pewnie też, chcesz tego?
Peter: Kupię ci jakieś ładne kwiatki na grób, tulipany mogą być?
Tony: Ja kiedyś się wykończę
Loki: Chciałbym to zobaczyć
Tony: To sobie jeszcze trochę poczekasz
Loki: A szkoda
Tony: Peter, co mam zrobić żebyś wrócił?
Peter: Powiedział bym żeby w domu było normalnie, no e to nie jest możliwe, więc chcę Lokiego u nas
Tony: Coo?! Żeby było jeszcze bardziej nie normalnie? Oszalałaś, ja go nie biorę, tam i bez niego jest patologia
Peter: No to nie wracam bez niego
Tony: Peter, przecież ty masz szkołę
Peter: No proszę, będzie w moim pokoju, będzie grzeczny, będę go wyprowadzać
Loki: Ej, ja nie jestem psem
Tony: Dobra niech będzie, ale jak tylko mnie wkurzy to wylatuje
Peter: Nie wkurzy obiecuję, będzie grzeczny
Loki: Oczywiście będę grzeczny jak aniołek... z rogami
Tony: Muszę się znów umówić do psychologa Ugh bo zwariuje
***
No to ten nowy rozdział, jeśli ktoś to czyta
A tak w ogóle to mam taki od jakiegoś czasu depres mood :(
Przytuli ktoś?
CZYTASZ
Marvel Chat vol.2
HumorCo tu dużo pisać. zjebane jest to po całości tak jak poprzednia część, więc jeśli spodobała ci się poprzednia część to zapraszam tutaj💥 🖤początek~14.08.2020 🖤koniec ~ 10.11.2022