chat 2

647 29 37
                                    

Użytkownik Scott Lang dodał/a do chatu Tony Stark, Clint Barton, Steve Rogers, Natasha Romanoff, Pietro Maximoff, Sam Wilson, Peter Parker, Wanda Maximoff, Bucky Barnes, Bruce Banner

Scott: Tony nie zgadniesz

Tony: Ugh no co?

Pietro: Nie posłuchaliśmy cię frajerze i zrobiliśmy chat

Tony: Ta, widzę, a po co ten chat?

Sam: A tak, żeby cię wkurzyć

Tony: Wiecie co. Udało wam się

Clint: Bardzo mnie to cieszy

Tony: Kiedyś wam wyrzucę te telefony i nie będzie żadnych chatów

Bucky: Kiedyś cię z tąd wyrzucę i nie będzie żadnego narzekania, stary dziadku

Wanda: Widzę, że znów zaczynają się kłótnie, muszę skoczyć po popcorn

Pietro: Siostra ty przypadkiem nie jesteś uzależniona od popcornu?

Wanda: Odpierdol się ode mnie i od mojego popcornu

Scott: Ej za adoptujemy osła?

Bruce: A Clint nam nie wystarczy?

Natasha: Głupi jesteś Clint to nie jest osioł

Clint: O jak cute UwU

Natasha: Jest dwa razy gorszy od osła

Clint: Za to już nie podziękuję

Peter: Pojedziemy do maka?

Steve: Jedzenie w tym maku jest nie zdrowe

Peter: Nie zdrowe to jest to twoje nudne gadanie

Steve: Od szczekaj to

Peter: Nie mam psa

Steve: Źle go wychowałeś Tony

Tony: To nie moja wina tylko Barnsa, za dużo czasu z nim spędza

Bucky: Moja szkoła

Peter: Boję się z nim spędzać czas, ale boję się jeszcze bardziej co będzie jak mu odmówię

Steve: Czy ty go szantażujesz?

Bucky: Nie no skąd, ja? Jak śmiesz twierdzić, że ja szantażuje to bezbronne dziecko

Scott: Ej jednak kupiłem tego osła

Tony: To gdzie od jest?

Scott: Wypadł przez okno

Wanda: Dlaczego osioł wypadł przez okno?

Scott: No stał i wypadł

Sam: Najlepsze wytłumaczenie roku

Clint: Zapalmy znicz naszemu biednemu osiołkowi

Scott: Tylko, że on żyje, spał na kogoś, więc jak by policja pytała to nic nie wiecie

Clint: Czy policja to dwóch groźnie wyglądających typów w mundurach z odznaką?

Scott: Tak, a co?

Clint: Pytali o osła, powiedziałem im, że Scott Lang nic nie wie i mi też tak kazał powiedzieć, bo to wcale nie nasz osioł

Scott: I gdzie oni teraz są?

Clint: No spotkałem ich jak wyrzucałem śmieci, więc pewnie zaraz tu będą

Scott: To ja lecę na Alaskę

Bucky: Lecisz na jakieś laski? Beze mnie?! Jak możesz

Natasha: Alaska a nie a laska, debilu

Bucky: Nie przezywaj mnie, bo w depresję wpadnę

Natasha: Nawet w czarną dziurę możesz sobie wpaść

Scott: Schowam się w pokoju Petera

Peter: Czemu w moim?

Scott: Jest tam taki bałagan, że ubrania zaczynają chodzić i każdy boi się tam wejść

Peter: Po co sprzątać, jak zaraz i tak będzie bałagan

Pietro: Tony, jesteś jakoś dziwnie cicho

Tony: Staram się was nie słuchać, nie mogę się doczekać dnia aż was wszystkich odwiedzę w więzieniu

Sam: Ale jesteś nie miły

Bruce: Przecież to nigdy się nie wydarzy

Tony: Nigdy nie mów nigdy

***
Jakiś maraton?

Marvel Chat vol.2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz