*Emily*
- No słuchamy Emi powiedz nam prawdę - odezwał się z wyrzutem Jace - Bo jakoś chyba wcześniej okazji nie miałaś
Nie dziwiłam się, że był zły w końcu mieliśmy mówić sobie o wszystkim a ja mu nic nie powiedziałam
- Jace nie bądź wredny - ostrzegła do Izzy
- Dobra zacznę od tego, że pewnej nocy przyśnili mi się moi rodzice, siedzieli na dworku przy rodzinnej posiadłości a koło nich bawiła się dwójka dzieci, rodzice mówili znajdź "swojego brata bliźniaka ', więc zaczęłam szukać w każdej książce o rodowodach Łowców ale nic nie znalazłam, więc jedynym ratunkiem była "księga legend ze świata cieni". Która w niewytłumaczalny sposób zniknęła. Więc chcąc nie chcąc musiałam poprosić Lydie o pomoc by ta dostała się do biblioteki w Idrysie i tak oto mam ta księgę
Pokazałam wszystkim księgę w kolorze wyblakłego brązu, która na okładce miała narysowanego Anioła piszącego coś. Na okładce miała napisane ''Libro fabulis,,
- To po Łacińsku "Księga Legend'' - wyjaśnił Magnus
- Na prawie przed ostatniej stronie jest tekst po tytułem " Legenda o Bliźniakach Herondale "
- Czytaj - ponaglał Jace
- Z jednego łona dwoje Nocnych Łowców powstanie lecz matka ich nie zdąży zobaczyć gdyż z martwego jej ciała dzieciątka wyjdą. Lecz silniejsze niż inni gdyż to oni mają w sobie czystą krew Aniołów, potężniejsi od każdego czy łowcy czy podziemnego. Potwór ich wychowywał w latach młodych. Lecz potem się stało iż dwoje nierozłącznych rozłącznymi się stało, ona do babki swej trafiła on zaś tylko sokoła miał jako przyjaciela. Lecz los ich znów połączył i znów ta dwója nierozłącznymi się stała lecz nie pamiętali, że są rodzeństwem gdyż potwór wymazał im wspomnienia z ciała. I dorastali tak przez lat parę w nie swojej rodzinie ale bardzo kochane, lecz wszystko się zmieniło w jednej chwili gdy dziewczynie moce się ujawniły. Potwór się z znów pojawił i miesza, dlatego chłopak nie wie, że nie tylko ma siostrę ale i czystą krew Anielską...
Nastała cisza, wszyscy wgapiali się w moją postać, jakby pierwszy raz mnie widzieli
- Dalej nic nie ma bo strona została wyrwana - wyjaśniałam
- Sokół ? - odezwał się Jace
- Nie chciałam, tego mówić póki nie znajdę dowodów ale wydaje mi się, Jace, że ty jesteś moim bratem co do tego bliźniakiem
- Zgadzało by się - odparła Izzy - Jesteście do siebie podobni jak dwie krople wody, macie taki sam paskudny charakter, wybraliście taką samą broń Łowcy
- Nie to ni...
- To jest bardo możliwe - przerwał mu Magnus - Jace sam popatrz wszystko się łączy
- Tak to się łączy ale dopóki nie znajdzie się koniec legendy nie uwierzę, zbyt wiele mnie już kłamano na temat mojej rodziny, nie dam się kolejny raz
- Ja wiem Jace ale patrz na razie wszystko się zgadza - podeszłam do niego - Mowa o martwej matce, o wychowaniu przez potwora
- Na pewno chodzi o Valentine'a - dodała Izzy
- Właśnie - kontynuowałam - Sam powiedział, że nas wychowywał, ja potem zostałam oddana babci a ty z nim zostałeś
- Nawet jest mowa o sokole - przypomniał Alec
- I o mocy - wtrąciła się Clary
- Jeśli jesteś Herondale'm to znaczy, że nie jesteś bratem Clary - zauważyła Izzy
CZYTASZ
Bliźniaki Herondale
FantasyŁatwe jest zejście do piekieł, nie wiedzieliśmy, że aż tak łatwe.