Alice's POV
Wstałam z uśmiechem na twarzy, gdy wywołano mój rząd. Po kolei każda osoba była wywoływana i odbierała swój dyplom. Po miesiącach zajęć i znoszenia Kyle'a, w końcu udało mi się skończyć. Jedyne, czego teraz potrzebowałam, żeby spełnić swoje marzenie, to praca jako dziennikarka lub napisanie bestsellerowej książki, cokolwiek przyszło mi do głowy najpierw.
- Alice Caroline Hanson - słyszałam krzyki Michaela i reszty chłopców, gdy wywołano moje imię. Powoli weszłam po schodach na scenę, delektując się każdą chwilą ukończenia szkoły.
- Gratulacje - powiedział dziekan, wręczając mi dyplom i ściskając moją dłoń. Podziękowałam mu i odebrałam dyplom, po czym przełożyłam frędzel na drugą stronę czapki. Moje oczy przeszukały tłum, zanim skupiły się na jednej osobie, której obecności tutaj pragnęłam bardziej niż czegokolwiek innego: Michael. Uśmiechnął się do mnie i trzymał kciuk w górę, co sprawiło, że się roześmiałam i odmachałam.
Wróciłam myślami do czasu, kiedy powiedział mi, że zmieni się dla mnie, i tak się stało. Nigdy nie byłam szczęśliwsza niż przez ostatnie kilka miesięcy i to wszystko dzięki niemu.
Kiedy ceremonia dobiegła końca, wyskoczyłam z mojego miejsca i wpadłam w ramiona Michaela. Obrócił mnie i pogłaskał po ustach, sprawiając, że moje serce zatrzepotało.
- Gratulacje, Kochanie.
- Dzięki, że tu jesteś - uśmiechnęłam się.
- Nie przegapiłabym tego za nic w świecie - splótł nasze palce i poprowadził mnie z powrotem do miejsca, gdzie siedziała reszta chłopaków.
- Alice!!! - Luke pochłonął mnie w miażdżącym kości uścisku. - Nie mogę uwierzyć, że moja mała księżniczka Leia jest już dorosła.
- Czuję się, jakby jeszcze wczoraj uciekała przede mną w Nowym Jorku - Ashton udał, że ociera łzę z oka, zanim mnie przytulił.
- Albo szantażowała nas lodami - Calum zgniótł mnie w swoich ramionach.
- Gratulacje, Alice - Ella przytuliła się do mnie - Zawsze wiedziałam, że ci się uda.
- Dzięki, El - mruknęłam.
- Kto jest gotowy na wycieczkę krajoznawczą - Wade wiwatował, gdy Kyle podniósł mnie w powietrze.
- Hej, już - Michael przyciągnął mnie w swoje ramiona w ochronny sposób. - Chciałbym, żeby moja dziewczyna pozostała w jednym kawałku.
- I, Wade - powiedziałam mu. - Nigdzie nie pójdziemy, dopóki nie założysz prawdziwych ubrań.
- Nie ma mowy, żeby twój goły tyłek dotykał moich siedzeń - skwitował Ashton. - Nie ma mowy, do cholery.
- Mam nadzieję, że wszyscy macie wystarczająco dużo gier na wycieczki - prychnęła Ella. - Bo wszyscy wiemy, jak krótka jest twoja uwaga.
- Ja mam jedną - zachichotał Ashton. - To się nazywa nazwanie inspirującego cytatu.
- Stary - Calum potrząsnął głową w przód i w tył. - Musisz przestać wchodzić na tumblr.
- Kiedy ludzie cię oceniają i krytykują, pamiętaj - pstryknął Ashton. - To nie mówi nic o tobie, ale wszystko o nich.
Michael podrzucił Ashtonowi batonik snickers.
- Masz, stary, nie jesteś sobą, kiedy jesteś głodny.
- Dzięki, Mikey, to była długa ceremonia - Ashton zjadł swój batonik snickers, podczas gdy my wszyscy wpatrywaliśmy się w niego ze zdumieniem i zakłopotaniem.
CZYTASZ
Sweetheart (punk Michael Clifford au) TŁUMACZENIE // ZAKOŃCZONE
FanficBył zauroczony w jednej rzeczy: w niej. Wszystko, czego pragnął, było nią. Był najbardziej przerażającym przywódcą gangu na świecie, w jego duszy nie było ani kropli dobra. Ona była szczerą, słodką, niewinną dziewczyną. Będąc najbardziej przerażając...