Zaczęło się od Team Y / KxP

^10^

-Usiądźcie daleko od siebie!- Krzyknął poirytowany Pan Janek.
Zrobiłem tak jak kazał. Usiadłem za Olą i Sarą.
- Coś ty odjebał?- Spytała ironicznie Ola.
- Nie powinna mnie pouczać osoba która zdradza sekrety swojego przyjaciela!- Krzyknąłem. Wyjąłem słuchawki i zacząłem słuchać spotify. W przerwach pomiędzy piosenkami słyszałem stłumione rozmowy ludzi. Niektórzy śmieli się na cału głos. Chciał bym też być tak szczęśliwy jak oni. Szkoda, że pewnie nie będę nigdy szczęśliwy. Zacisnąłem pięść i pogrążałem się w moich myślach.
Dlaczego Piotrek najpierw był dla mnie miły? Może założył się z kimś, że będzie dla mnie miły. Ah jak nawet się założył to przegrał zakład. Dobrze mu tak.

Nawet nie zorientowałem się, że byliśmy już przed muzeum. Wyszedłem za resztą osób próbując schować się w tłumie. Pan Janek kazał nam dobrać się w pary. Dużo osób znalazła sobie partnera. Nie wiem kto jeszcze nie znalazł pary. Dlatego byłem pewien, że będę chodził sam.
- Nie masz pary?- Zapytał mnie głos za moich pleców.
Pomachałem głową na „nie".
- To mogę się przyłączyć- Spytał mnie dalej głos z tyłu.
- Tsa jasne- Powiedziałem próbując być miły. Nagle zobaczyłem obcego mi chłopaka. Miał on brąz włosy, zielone oczy i aparat na zęby. ( Opis nexe pozdro)
- Cześć jestem Krystian- Powiedział chłopak po czym podał mi rękę.
- Cześć ym no ten ja jestem Kacper- Powiedziałem i oddałem uścisk ręki.
- Jak mogę spytać to czemu pobiłeś się z tym chłopakiem?- Zapytał mnie Szatyn.
- To długa historia.- Powiedziałem po czym lekko spuściłem głowę.
- Mamy dużo czasu. Bez urazy ale wątpię, że jesteś osobą którą interesują muzea.- Powiedział chłopak z opiekuńczym uśmiechem po czym się zaśmiał.
- Wow zgadłeś- Też się zaśmiałem.

- Idziemy drodzy państwo! Zawołał Pan Janek.
- Gdzie mieszkasz?- Zapytał nagle chłopak.
- W Łodzi a ty?- Zapytałem.
- Ja w Koszalinie- Powiedział
- Haha klaun z Koszalina- Zaśmiałem się, ponieważ przypomniał mi się 2018r.
- Ile masz lat?- Zapytałem nagle.
- dwadzieścia jeden- Powiedział chłopak z uśmiechem.
- A ty?- Dodał
- Ja osiemnaście- Powiedziałem po czym spojrzałem na chłopaka.
- Widzisz trochę się już poznaliśmy- Zaśmiał się chłopak.
- Chciałbyś mi powiedzieć o co poszło z tym chłopakiem?- Dodał
- Eh tak jak mówiłem to długa historia, lecz mogę ci ją trochę skrócić.
Zaczęło się od tego jak mama zaprowadziła mnie do przedszkola...
[...] ( Skrócę to wam okej? XD).
- O stary przepraszam, że chciałem wiedzieć- Powiedział chłopak po czym na mnie spojrzał.
- Luz. Nie chcę atencji z twojej strony. Czuje się wtedy nie swojo.- Powiedziałem po czym też na niego spojrzałem.
- Spokojnie wiem jak to jest- Powiedział chłopak.

Dzisiaj dwie części❤️ taki mini prezent na Wielkanoc ode mnie.