Nic już później nie odpisałem mamie. Spojrzałem na Piotrka. Siedział na łóżku i patrzył się na drzwi. Po chwili spojrzał w moją stronę, nasze spojrzenia spotkały się.
- Co się tak na mnie patrzysz- Zaśmiał się Piotrek. Odwróciłem szybko wzrok, ponieważ poczułem jak rumieńce oblewają moją twarz. Nie odpowiedziałem Piotrkowi, spojrzałem na telefon. Zobaczyłem, że mam jedno nie odebrane powiadomienie od Oli. Uśmiechnąłem się do telefonu i napisałem do mojej przyjaciółki.- Cześć! Nie mogę teraz rozmawiać, ale napisz o co chodzi.- Szybko wysłałem wiadomość.
- A co z Piotrkiem coś tam robisz?😉- Jak zobaczyłem tą wiadomość od Oli zaśmiałem się. Piotrek spojrzał na mnie.- Z kim tak piszesz?- Zapytał mnie chłopak, z jego tonu głosu zauważyłem, że był lekko zazdrosny.
Powiedziałem mu, że z Olą i wróciłem do pisania z moją przyjaciółką.- Boże jesteś nie możliwa Ola- Szybko wysłałem tą wiadomość do dziewczyny. Odłożyłem telefon i zauważyłem, że Piotrek z kimś pisze. Uśmiechał się do telefonu i od czasu do czasu lekko się rumienił.
- A ty z kim piszesz?- Zapytałem chłopaka przerywając przy tym ciszę w pokoju.
- Z Kacprem- Powiedział chłopak nie odrywając oczu od telefonu. Zrobiło mi się momentalnie smutno. Ola miała porozmawiać z Szymonem, ale trudno wyprzedzę ją. Wyszedłem z pokoju kierując się do pokoju Szymona i Kacpra. Gdy stanąłem przed drzwiami zapukałem trzy razy. Drzwi otworzył mi Kacper.- Jest Szymon?- Zapytałem gdy zobaczyłem chłopaka.
- Tak jest- Powiedział starszy obojętnym tonem. Szybko zawołał Szymona.- O cześć co tu ro- Nie dałem dokończyć Szymonowi, ponieważ pociągnąłem go za rękę, tak byśmy wyszli z pokoju.
- Kurwa kocham Piotrka Szymon- Powiedziałem po czym spojrzałem na szczęśliwą minę chłopaka.
- Wiem, to widać Kacper- Zaśmiał się chłopak. No to zajebiście pewnie Piotrek już się domyślił.
- Aż tak?- Zapytałem zrezygnowany chłopaka.
- Wiesz może czy mam u niego szansę?- Zapytałem chłopaka.
- Wydaje mi się, że masz, ale uważaj na Kacpra. Kacper czuje coś do Piotrka i może chcieć ci go zabrać- Powiedział Szymon i poklepał mnie po ramieniu.
- Dziękuje za radę Szymon.- Powiedziałem próbując się uśmiechnąć. Z jednej strony chcę, żeby Piotrek był szczęśliwy, ale z drugiej chcę mieć go obok. Pożegnałem się z chłopakiem skierowałem się w stron pokoju hotelowego. Gdy wszedłem zobaczyłem śpiącego Piotrka. Ah jest już po dwudziestej trzeciej. Wziąłem piżamę i poszedłem się umyć. Zimne kropelki wody spadały na moje nagie ciało. Gdy się myłem zacząłem myśleć o życiu. Kogo ja próbuje oszukać? Wiem doskonale, że nie mam szans u blondyna. Rozmyślałem tak nadal lecz usłyszałem, że ktoś pociąga za klamkę do łazienki. Po jakiejś sekundzie zobaczyłem śpiącego Piotra. Gdy mnie zauważył szybko wyszedł z łazienki. Naprawdę muszę być aż takim debilem i zapomniałem zamknąć drzwi na klucz?!Szybko wyszedłem z kabiny i ubrałem swoje ubrania. Umyłem zęby i wyszedłem z łazienki.
- Sory, że wszedłem do łazienki. Myślałem, że nie wyłączyłem światła- Powiedział zawstydzony chłopak.
- Nic nie szkodzi- Odpowiedziałem przyjacielskim tonem i położyłem się na swoim łóżku.- Dobranoc Kacpi- Powiedział Piotrek. Nic mu nie odpowiedziałem, ponieważ zarumieniłem się. Położyłem się na prawy bok i zamknąłem oczy. Po chwili zasnąłem.
CZYTASZ
Zaczęło się od Team Y / KxP
RomanceMamo boję się iść do przedszkola- Powiedział 4 letni Kacper Nie bój się skarbie. Poznasz tam nowych kolegów- Powiedziała mama chłopca. W ten sposób poznał on swoich przyjaciół, lecz wystarczył tylko jeden dzień by przyjaźń nie toczyła się dalej