3.mafia

802 21 2
                                    

Następny dzień
Wstałam o godzinie 7:25 .Odrazu poszłam na dół po tabletkę bo tak mnie głowa bolała.Na śniadanie zrobiłam jajecznicę. Poszłam obudzić przyjaciół.
L-wstawajcie
J&An- która godzina?
L-7:35
L-macie gotowe śniadanie
J&An-już idziemy
Gdy oni jedli śniadanie w tym czasie poszłam na górę wziąć prysznic.Ubrałam się w szare dresy,i czarną luźną bluzę.Umyłam zęby oraz się pomalowałam.Zeszłam do nich.Spakowałam się,zamknęłam dom i pojechaliśmy moim samochodem do szkoły.W drodze śpiewaliśmy i gadaliśmy.Gdy dojechaliśmy,odrazu zobaczyłam Elite jednak się zdziwiłam, ponieważ nie podszedł do mnie Dubiel.
L-po lekcjach widzimy się przed moim autem bo muszę wam powiedzieć ważną informację.
J&An-ok
Pożegnałam się z Antkiem i poszłam z Julią do swojej klasy.Oczywiście gdy zobaczył,że idziemy same odrazu do nas podbiegł i mnie oblał wodą.
L-odwaliło Ci?
M-jeszcze nie
*zaczął się śmiać wraz ze swoją durną elitą.*
L-Jeszcze gorzko tego pożałujesz.Zacząłeś wojnę.Nie wiesz kim jestem.
Poszłam do łazienki się przebrać.Ubrałam się w dres i poszłam do klasy.
Skip time *po lekcjach*
Już byliśmy w samochodzie i pojechaliśmy na magazyn.Nie chciałam już ukrywać przed przyjaciółmi,że jestem dyrektorem najgroźniejszej mafii.
Tak wygląda mój samochód

L- teraz idźcie za mną i nie odchodź nie ode mnie bo mogą was zabić a tego nie chcecie prawda?J&An-no nie chcemyL-hej,Beczka to jaB-beczkaB-dobra kto to L-przyszli że mnąJ&An-co tu się dzieje?L-musze wam powiedzieć mój sekretB-szefowo,mamy problem...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

L- teraz idźcie za mną i nie odchodź nie ode mnie bo mogą was zabić a tego nie chcecie prawda?
J&An-no nie chcemy
L-hej,Beczka to ja
B-beczka
B-dobra kto to
L-przyszli że mną
J&An-co tu się dzieje?
L-musze wam powiedzieć mój sekret
B-szefowo,mamy problem
L-jakim?
B-ktoś tam stoi
*Wskazał na krzaki*
L-ja idę sprawdzić,a ty przypilnuj aby im nic się nie stało bo to mój przyjaciele.Daj pistolet.
*Lexy szła w stronę tych krzaków gdy zobaczyła,że ten ktoś ucieka.Powiedziała....*

"Ten Jedyny" FunfictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz