Opowiada o nastolatce oraz jej życiu.Licealistka której nikt nie lubi i wyśmiewa się z niej.Jaką tajemnice skrywa?Gang,nielegalne wyścigi
Wszystko jest wymyślone.Od nienawiści do miłości.
Po dwóch i pół godzinie skończyłam postanowiłam sprawdzić bazę danych.Jakoś tak wyszło,że wpisałam Marcina.Wyniki jakie dostałam..bardzo się zdziwiłam.Cieżko było znaleźć informacje o nim. Na pierwszy żut oka wszystko jest dobrze,tylko.. gang skorpion?!To znaczy,że on jest w wrogim gangu.Kurwa..może on chciał poznać nasze plany?Ale nie gdy go nie było to wtedy mieliśmy zebrania.Może kamery założył albo podsłuch?Sama już nie wiem.Oszukał mnie.Mówił,że nie należy do żadnego gangu.Szgbko przejrzałam moje biuro.W nim nic nie znalazłam.Musze zwołać ludzi bo sama nie dam rady.Zadzwoniłam do Beczki.
Rozmowa Lexy z beczką
B-halo L-hej,możesz zwołać ludzi na zebranie B-jasne szefowo
Po chwili wszyscy byli w salonie.Powiedziałam o Dubielu,skrzatach i o tym,że mogą być kamery czy podsłuch.Szybko zaczęliśmy szukać czegoś podejrzanego.Po godzinie nic nie znaleźliśmy.Dziś są wyścigi na które oczywiście jadę.Poszłam do łazienki wziąć kąpiel który trwał 40 minut.Potem poszłam założyć ubrania.Czarna koszulka,czarne jeansy i na to jeszcze kurtka z napisem "angel of death".Na twarzy mam hustę zawiązaną tak,że widać tylko oczy.Samochód wybrałam taki
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*** Na miejscu.Poszłam aby się zapisać.Organizatorem jest mój przyjaciel Max.Podeszłam do niego i pistolet przyłożyłam do skroni.Cały się spioł,powoli się odwracał. L-hej M-chcesz,żebym miał zawał? L-oczywiście,że nie M-zapisać cię? L-tak,ile? M-2 tys. Zapłaciłam i poszłam się ustawić na start,gdyż w głośnikach zabrzmiał głos.Z mojej lewej strony są dwa auta a z prawej trzy.Obok nas wyszła laska ubrana w krótkie spodenki.Naprawde krótkie.Do tego top.Zapytała się czy jesteśmy gotowi i uniosła rękę do góry z pistoletem.Wystrzeliła.Odczekałam 5 sekund i ruszyłam.Najpierw wyprzedziłam 3 samochody i zostały jeszcze dwa.Jednen zakręt,drugi i zaraz będzie ostatni, najostrzejszy.Ws,tacy zwalniali a ja dodałam jeszcze gazu.Jechałam 300km/h.Szybko dojechałam do mety.Wygrałam.Poszłam odebrać nagrodę,przebrałam się w sukienkę i pojechaliśmy do klubu uczcić wygraną.
