3 .

99 4 0
                                    

Pov: Patrycja Zobaczyłam na zegarek i była już 20.00 . Za 5 minut chłopaki mieli zacząć live , ale jak zwykle spóźnienie było gwarantowane . Poszłam do pokoju by im nie przeszkadzać w prowadzeniu transmisji . Jednak było już ciemno , więc poszłam do chłopaków .
- Piotrek , ja nie wrócę sama . Do domu jest ciemno , a jak się idzie do mnie do domu to tam jakieś typy podobno chodzą i porywają osoby w moim wieku . - powiedziałam podczas live .
- To cię zawiozę jak skończy się live . - odpowiedział .
- A może mogę zostać u was na noc ? - spytałam robiąc słodką minę .
-No jak Kacper i twoi rodzice się zgodzą to myślę , że tak .
- Jej ! Kacper mogę ?
- Oczywiście , zrobiłaś dobre zapiekanki więc tak , a tak na serio to możesz zostać i żeby nie było to co powiedziałem wcześniej miało być żartem .
- Dziękuję :-) zadzwonię jeszcze do mamy bo pewnie jak zwykle myśli , że jestem u Maji .

Zadzwoniłam i się zgodziła , ale było do tego trudno doprowadzić . Wróciłam do chłopaków , powiedziałam im , że się zgodziła i zaczęłam prowadzić live razem z nimi .
Czat w tym momencie wyglądał tak :
- zazdroszczę że zostajesz ❤️
- zazdroszczę ♥️
- ale ci fajnie
- też tak bym chciała
- zazdro

Po 20 minutach transmisja dobiegała końca , więc Kacper i Piotrek zrobili zrobili konkurs . Piotrek powiedział , że mam odliczać 3.....2...1 stop !! Wylosowaliśmy osobę o niku fanka_kxp1 ( pozdrawiam osobę o tym niku )
- To moja znajoma - powiedziałam z uśmiechem .
- O lol - odpowiedział Kacper .
Siedzieliśmy i gadaliśmy aż zrobiła się 2 w nocy . Chłopaki zaczęli szykować miejsce do spania . Po kilku minutach poszliśmy spać .

-----------------------------------------------------------

(252 słów)
Hejka!
Sory za błędy . Mam nadzieję , że wam się podoba moja książka póki co . W kolejnym rozdziale Patrycja będzie zarówno szczęścia jak i smutna . Jak myślicie dlaczego dziewczyna będzie smutna ? Może to z powodu jej rodziców ?

Nie płacz , damy radę //KXP Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz