38

41 3 5
                                    

Pov: Piotrek

Właśnie wstałem o odrazu ruszyłem w stronę kuchni , gdzie zrobiłem sobie śniadanie . Po chwili do kuchni przyszli Kacper i Patrycja . Odrazu zrobiłem im śniadanie . Gdy posiłek był zrobiony i zjedzony postanowiliśmy się ruszyć i wykonać poranną rutyne , a potem wyjść z kotami na spacer . Przechodziliśmy przez park . W pewnym momencie zauważyłem psa , który nie wyglądał dobrze . Był on strasznie chudy i brudny . Postanowiłem wsiąść psa na ręce . Kacprowi i Patrycji powiedziałem by wzięli koty do domu . Tak jak powiedziałem tak zrobili . Patrycja odrazu po wejściu do mieszkania dała psu jedzenie . Gdy piesek sobie zjadł Pati wzięła go do łazienki by go umyć . Odrazu postanowiła umyć koty . Po zrobieniu owych czynności dziewczyna przyszła do mnie i Kacpra do salonu . Zwierzęta poszły prosto za nią . Roxie i Diana zaczęły bawić się z nowym przyjacielem . Patrycja dawała zaledwie psu jedzenia , a kotki ciągle zajmowały się przyjacielem . Po chwili chciałem sprawdzić jaka jest płeć nowego członka domu . Był to pies . Patrycja długi czas zastanawiała się jakie imię dać pieskowi . Po długich namysłach dała mu imię "Azor" . Wszyscy bawiliśmy się z nowym członkiem domu i tak właśnie minęła nam końcówka tego dnia .

Pov: Kacper
* Kolejny dzień *
*13.30*

Postanowiliśmy wziąść nasze koty i psa na spacer . Po krótkim czasie Patrycja zauważyła moją mamę . Zaprosiliśmy ją do nas do mieszkania . Po wejściu do domu wszystkie zwierzęta zaczęły się razem ze sobą bawić .  Nagle Majlo i Azor zaczęli szczekać w stronę drzwi . Patrycja poszła je otworzyć . Okazało się że były to Natalia i Amelia . Weszły do środka po czym siadły na kanapie i wszyscy rozmawialiśmy . Tak minęło kilka kolejnych godzin . Moja mama , Amelia i Natalia musiały już wyjść .

Pov: Patrycja

Było już późno więc postanowiłam iść wykonać wieczorną rutynę i się położyć . Chłopaki też zrobili to samo co ja . Po skończeniu czynności wzięłam koty , psa i poszłam się położyć do mnie do pokoju . Kacper wraz z Piotrkiem również poszli spać . Gdy spaliśmy dało się usłyszeć głośne stukanie i ciche dźwięki .  Otworzyłam oczy i spojrzałam w stronę Roxie . Zabiła ona mysz . Po chwili chłopaki przybiegli do mnie do pokoju .

P: co się stało ?
Pa: nie , nic tylko Roxie zabiła mysz
K: a skąd tu ta mysz ?
Pa: skąd mam to wiedzieć
P: daj tą mysz , wyrzuć ja przez okno i idź dalej spać
Pa: oke

Po chwili wszyscy znów się położyliśmy spać .

-----------------------------------------------------------

( 385 słów )
Hej ! Dziękuję Roxie za pomoc w rozdziale . Do zobaczenia w kolejnych rozdziałach . Dziupla !

Nie płacz , damy radę //KXP Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz