Nie płacz , damy radę //KXP

41

Pov: Patrycja

Stałam sobie w jakiejś ponurej, szarej uliczce gdy usłyszałam jakieś kroki . Nie były one jednak zwyczajne . Wydawały one dźwięk tak jakby przechodzenia przez gałęzie , drewno i przy okazji łamania tego . Postanowiłam ukryć się za zielone kosze , które stały centralnie obok mnie . Strasznie od nich śmierdziało , ale już wolałam to niż kolejne porwanie mnie lub coś w tym stylu . Nagle usłyszałam kolejne kroki . Tym razem zmierzały one w moją stronę . Przestraszyłam się . Miałam nadzieje że to nie żaden porywacz . Po chwili tajemnicza osoba podeszła do koszy i wrzuciła do jednego z nich śmieci . Gdy ten człowiek odszedł od uliczki postanowiłam wyjść zza koszy . Jednak gdy zbliżyłam się bliżej ku wyjścia z uliczki znowu usłyszałam te same kroki , znowu to samo chodzenie po drewnie . Znów uciekłam za kosze , mimo że byłam ciekawa kto to . Bałam sie też wychylić po za uliczke . Minęło około 10 minut gdy usłyszałam kolejne kroki w stronę miejsca w którym obecnie się znajdowałam . Tym razem były to 2 osoby . Jedna z nich podeszła bliżej mnie , jednak to nie byli Kacper i Piotrek jak się mogło wydawać . Byli to całkiem obcy ludzie . Postać zaczęła coś do mnie mówić jednak ja jej nie słuchałam . Po chwili drugi osobnik pociągną mnie za rękę . Szybkim i żwawym ruchem wyciągną mnie z uliczki . Nagle zauważyłam kolejna osobę biegnącą w moją stronę . Gdy osoba podbiegła bliżej zauważyłam , że był to Piotrek . Chłopak natychmiast podbiegł do nie znajomych i szybkim ruchem dał obydwu w twarz . Każdemu z obcych leciała krew z nosa . Piotrek złapał mnie za rękę i szybko pobiegliśmy w stronę Kacpra który stał zaledwie kilka metrów dalej .

-----------------------------------------------------------
( 266 słów)

Hej ! Przepraszam że taki krótki , ale kompletnie nie mam weny do pisania książki . Chciałabym pisać częściej , ale wena mnie opuściła tak jak pisałam . Jak ją złapie to pewnie napisze tak z 2-3 rozdziały i rozdzielę je na kilka dni . Dziupla !

Ig: coreczka_kxp
Tt: coreczka._.kxp