narrator
Dzień wylotu najbardziej ucieszył Harry'ego, ponieważ będzie mógł kogoś poznać. Najmniej cieszył się Syriusz który za karę ma zielone włosy. Kiedy jego kuzynka dowiedziała się co ten zrobił. I za karę zmieniła mu włosy. Co śmieszyło wszystkich dookoła. Gdy w końcu udali się na prywatne lotnisko to samolot już na nas czekał. Jak się również okazało to Tonksowie też jadą. A ja się ucieszyłem z tego powodu. Tak samo jak i inni. Ale co się dziwić. Podróż minęło szybko tylko dla Harry'ego, ponieważ ten wszystko przespał. A reszta nie mogła ze śmiechu. Najbardziej Dora która uświadomiła kuzyna że całą podróż przespał. A ten uznał że nawet dobrze ponieważ przynajmniej nie słyszał marudzenie Syriusza. Co śmieszyło wszystkich. Ale co się dziwić.
Posiadłość
Gdy wszyscy dotarli na miejsce to Syriusz uznał że jest zmęczony. Na co Harry że jest już za stary. Co spowodowało że ten zaczął go gonić. A reszta się z tego śmiała, ponieważ dobrze wiedzieli że mały chciał po wkurzać wujaszka. Ale co się dziwić. Gdyby mu za to płacili to młody byłby bogaty. Chociaż nie raz to już mówił. A reszta nie wiedziała skąd to brał. Gdy po jakimś czasie Syriusz w końcu dogonił chrześniak to ten oznajmił że jest wolniejszy niż ostatnio. A Black się załamał. Gdy wrócili to zaczęli się rozpakowywać. Dokładniej Syriusz mówił Remusowi co ma robić. Takim sposobem Blacka rzeczy wylądowały porzucone na dworze. A ja z innymi nie mogłam ze śmiechu. A biedy Łapa zbierał ubrania a że Harry'emu się nudziło to założył jego majtki na głowę i zaczął nimi biegać a biedny Syriusz gonić a reszta się z tego śmiała. Jak tak dalej pójdzie to te wakacje spędzą na prawdę na wesoło. Po jakimś czasie Syriuszowi udało się złapać chrześniaka ale nie zauważył że ten wziął jego różdżkę. O czym reszta dowiedziała się jak Black chciał z jej pomocą wszystko pozbierać. A młody Potter kiwał nią na balkonie a później uciekał. A reszta się załamała. I aż do kolacji Black gonił chrześniaka bo ten coś mu brał.
Kolacja
Gdy wszyscy udali się na kolację. To wszyscy cieszyli się że młody Potter nie ma już więcej ochoty na bieganie. Bo inaczej by musieli pochować Blacka a młody Potter miał z tego dobry ubaw. Ale co się dziwić. Jak zawsze może być gorzej. Po skończonym posiłku wszyscy poszli spać.

CZYTASZ
Harry Potter - dzieciństwo (Zakończona)
FanfictionOpowieść przed książką Harry Potter: a co gdyby który jest poprawiane