♡G O D♡

1.9K 55 33
                                    

ღYandere: Mężczyzna
ღTyp: koritsu yuudou-gata (Loneliness Induction type.)
ღImię: Light Yagami (Death Note)
ღCzytelnik: Kobieta
ღTW: Szantaż, Mind break, manipulacja, śmierć bliskich

(Gratuluję ludziom którzy zgadli po tym moim opisie kogo planuję. Dostaniecie czipsa)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~♡

- Ranisz mnie kochanie... - stwierdził ponuro chłopak wodząc swoimi palcami to twoich włosach.

- Light.... Ja nie-

- Light? Jestem dla ciebie tylko marnym Lightem? - wyszeptał łapiąc od tyłu twoje policzki. Czułaś jego ciepły oddech na swoim karku. Mrowienie nie należało do przyjemnych rzeczy, ale nie mogłaś się wyrwać, nie chcąc denerwować go jeszcze bardziej.

- Kami-Sama*... - Zaczęłaś kiedy brunet znów zmienił pozycję i położył swoją głowę na twoim ramieniu. - Ja nic złego nie zrobiłam. - Wyszeptałaś wiedząc że ON wciąż jest w domu.

- Nic? Najpierw robisz mi takie rzeczy a potem je zatajasz? Będę musiał chyba to z ciebie wyciągnąć...

Usłyszałaś za sobą dźwięk otwieranej książki i kliknięcie długopisu. Light złapał cię za twoje dłonie, na biurko przed którym siedziałaś położył notatnik śmierci a w twoją rękę włożył długopis.

Doskonale wiedziałaś jak działa ów zeszyt. To w końcu nim twój "chłopak" torturował cię mentalnie przez ostatnie kilka miesięcy. Tortura była bardzo prosta ale zawsze na ciebie działała z powodu twojej jednej małej słabości.

- Czemu spędzasz z nim tak dużo czasu? - zapytał. Czekał jakiś czas ale nie dostał odpowiedzi. - Sądzisz że masz prawo ignorować swojego Boga, (T/I)? - znów brak odpowiedzi. - Wiesz co się stanie jeżeli mi nie odpowiesz~

- Mam dość.

- Słucham?

- Mam dość. - powiedziałaś - Robiłeś mi to już nieskończoną ilość razy... Ale tym razem mogę się tobie oprzeć. Mam brawo spędzić czas z moim własnym bratem! - zawołałaś nieodwracając wzroku od zeszytu w którym kilkanaście razy było napisane imię twojego brata. PRAWIE całe. Zawsze brakowało tylko jednej litery.

- Wiesz jaką mam władzę nad jego życiem. - Light złapał twoją dłoń bardzo powoli pisząc imię twojego brata. - Mogę go skasować od tak, a policja nawet się nie domyśli...

- Domyśli się. - odpowiedziałaś mu - Tylko ja znam jego prawdziwe imię, i tylko ty w tym domu jesteś osobą trzecią. Domyślą się że je poznałeś. - uśmiechnęłaś się mając nadzieję że w końcu z nim wygrałaś.

- A co gdyby tak.... Zmienić cel~? - Light przesunął twoją dłoń na nową linijkę i zaczął pisać nowe imię. Imię które znałaś aż za dobrze. Twoja twarz natychmiast przerodziła się w obraz paniki.

- Jest w szpitalu, prawda? Twój kochany braciszek jest jedynym który może się teraz tobą opiekować... Zawsze chciałaś powiedzieć "Do widzenia" zanim odejdzie, Prawda? Szkoda że... - Light znów poruszył twoją dłonią zaczynając pisać twoje nazwisko. - ...Może tego nie dożyć~

- Nie... - wydukałaś widząc jak pełne imię twojej matki jest już prawie zapisane w notatniku śmierci. - błagam... - Light dalej pisał. - BOŻE! PRZESTAŃ! - krzyknęłaś. Chłopak jedynie zwolnił. - ZGRZESZYŁAM! PRZEPRASZAM! NIE POWINNAM TEGO ROBIĆ! WYBACZ MI BOŻE! - Błagałaś czując jak łzy spływają ci po policzkach. Brunet w końcu puścił twoją rękę.

- Za późno... - Light wskazał na stronę gdzie zapisany czarnym tuszem widniał napis "(I/M) (T/N)". Coś w tobie pękło. Odsunęłaś się od biurka i padłaś na podłogę. - Sama to sobie zrobiłaś. - nie byłaś mu w stanie nic odpowiedzieć. Głęboko oddychałaś patrząc się w drewniane deski podłogi które wydawały się rozmywać i oddalać.

- Ja.... Ja... - Wyszeptałaś przez łzy.

- Nie powinnaś była tego robić... - Light usiadł na podłodze i przytulił cię. - Gdybyś od razu powiedziała czemu tyle czasu spędzałaś z (I/B)... Twoja mama jeszcze by żyła... Ale niestety - chłopak zbliżył się do twojego ucha - Ty ją zabiłaś.

- Ja... Nie powinnam była cię tak traktować, Kami-sama... - wydukałaś.

- Niepowinnaś była... Od teraz, będziesz słuchać mnie i tylko mnie. - Light znów gładził twoje włosy.

- Tylko ciebie... Kami-sama... - Powiedziałaś oddając się w jego dotyk. Już nie miałaś mieć do stracenia. Został ci tylko on.

Twój nowy Bóg.

___
*Kami-sama - po japońsku "Bóg"
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

(A/N): Kurwa ale ja mam chore pomysły... Ale no, jest 0:12 kiedy kończę to pisać i już mogę powiedzieć że  następny Yandere art będzie z one shota z Lightem.

Zostań na dłużej~ |Scenariusze Yandere|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz