M- zapraszam - podaje rękę lexy
L- a tak w ogóle to gdzie idziemy ?
M- zobaczysz
L- czy ty chociaż raz byś mógł mi powiedzieć gdzie idziemy
M- może kiedyś nadejdzie ten czas kiedy dowiesz się od razu
L- możemy iść wszędzie tylko proszę nie do maka
M- przecież lubisz maka
L- a ty od kiedy lubisz grube dziewczyny
M- mówisz o sobie
L- tak
M- ej jesteś dla mnie najpiękniejsza na całym świecie - dał jej buziaka
L- dziękuje
M- to co możemy już iść ?
L- tak
Wyszli z domu i pojechali do restauracjiL-Ale tutaj pięknie
M- wiem dlatego cie tu zabrałem - dała buziaka
(O - jakaś kelnerka )
O- dzień dobry stolik na dwie osoby ?
M- tak
O- zapraszam za mną - pani podaje menu - proszę
M,L- dziękujemy
M- co bierzesz skarbie ?
L- nie wiem jeszcze a ty?
M- ja tez nie wiem
L- ja chyba wezmę ten makaron z warzywami
M- tez to chciałem wziąć
L- nie powstrzymuje cie od tego
M- a co do picia
L- możemy sobie wziąć lemoniadę w dzbanku
M- dobry pomysł
O- dzień dobry mam na imię Ola i dzisiaj będę państwa obsługiwać
M- dzień dobry
O- czy mogę już przyjąć zamówienie ?
L- tak jasne
O- słucham?
L- to tak będą dwa takie same makarony z warzywami i do tego lemoniadę w dzbanku
O- to wszytko ?
M- na ta chwile tak
O- dobrze proszę czekać
Czekając lexy i Marcin gadali bardzo dużo
L- a jak to stali ze jesteś youtuberem i co ty tak naprawdę musisz robić ?
M- zacząłem nagrywać i później samo tak już poleciało , a jeśli chodzi co muszę robić to nagrywać filmiki j dzielić się życiem prywatnym z moimi obserwatorami
L- to trochę słabo
M- z jednej strony tak nie zawsze jestem akceptowany czasami spada na mnie fala hejtu ale staram sobie z tym poradzić
L- No jasne słyszałam ze jesteś nie zniszczalny
M- a tak w ogóle lexy ty masz może jakieś social media ? To glinie pytanie jak już jesteśmy razem ale cały czas się zastanawiam
L- mam ale nie korzystam z nich dużo bo nie mam komu pokazywać swojego życia nie to co ty
M- No coś ty mogę cie zaciągnąć do świata influencerów
L- nie wiem czy mi się to spodoba
M- ale na spokojnie nie będę cie wrzucał na głęboka wodę żebym od razu wrzucała codziennie insta story
L- a twoi obserwatorzy o mnie wiedza
M- nie kiedyś może nadejdzie ten czas w którym im wszytko powiem
L- to ewidentnie dzielisz się całym życiem - lexy się zaśmiała
M- No nie które rzeczy wole jednak nie włączać tak naprawdę do mojej pracy
L- rozumiem
O- proszę bardzo - pani przyszła z jedzeniem
L,M- dziękujemy
M- to co smacznego
L- nawzajem
Zjedli następnie zapłacili i udali się do samochodu
L- bardzo miły wieczór
M- zgadzam się
L- wracamy już się domu ?
M- a gdzieś jeszcze chcesz iść ?
L- nie
M- tak już jedziemy do domu
Dojechali do domu i od razu weszli na górę lexy oznajmiła że idzie się kąpać
L- idę się umyć
M- dobrze będę czekał
Po 10 minutach Marcin wszedł do łazienki gdzie się kąpała lexy. Z przyzwyczajenia ona od razu zakryła się ręcznikiem
M- hej nie musisz się zakrywać
L- wiem już z przyzwyczajenia
M- przyszedłem tylko umyć zęby pozwolisz mi ?
L- tak czemu miałabym ci zabronić
M- może się mnie wstydzisz nie wiem co w tej główce siedzi...
Hej ten rozdział jest trochę dłuższy może jutro pojawia się dwa zobaczymy miłego powodzenia na egzaminach ten kto pisze 😊❤️