Lexy- nic się nie dziejeMarcin-jak do nic
Lexy- uspokój się proszę
Lexy odłożyła telefon
Nastepnego dnia
L- dobra ja wyjeżdżam
S- dobra leć
Lexy sie spakowała i pojechała na lotnisko kiedy doleciała do polskiego zadzwoniła do mamy aby po nia przyjechała ale żeby nic nie mówiła Marcinowi. Mama przyjechała po lexy i od razu pojechały do domu. wwtedy lexy dostała sms od marcina
marci
hej leksyka
leksyka
hej co tam?
Marcin
tęsknie za tobą od dawna cie nie słyszałem, nie słyszałem i dziwi mnie to, że dały Ci moje szanse
leksyka
ej wyluzuj pamietam, że ci dałam sznasę i pammietam, że jestemy razem i też strasznie za tobą tesknie
Marcin
wróć
leksyka
zobaczymy
Mineły dwa miesiące od kąd lexy i marcin się nie widzieli czasem tylko coś ze soba pisali. Jednak jednak dnia wysłałem się do ciebie, gdy zwróciłeś się, że juz od i zostałem skierowany do Twojego małego prezentem.
l- hej ula jest marcin ?
U- jest ale w pokoju chyba płacze jak zawsze
l- kurde słabo moge wejsć ?
U- nie jasne
lexy weszła do pokoju marcina. marcin miał już słuchacz, więc nie słyszał. lexy polożyła sie obok i wyjeła jedną słmuchawke i włożyła ją do ucha. Marcin gwaltownie odwrócił.
M- leksyka?
l- tak do ja nie poznajesz swojej dziewczyny ?
marcin mocno przytulił lexy
M- żyjesz
ja- nie zyje
M- przepraszam tak bardzo przepraszam
l- chłopie za co ty mnie przepraszasz do ja powinnam cię przprosić bo zachowałem się strasznie tak nagle wyjechałam, nie mówiąc ci nic miesiac temu wróciłam do Polski i też ci nic nie mówiłam przepraszam
marcin mocniej przytulił lexy
mam coś dla ciebie
lexy dała prezent marcinowi
m- co do ?
l- jak otworzysz się dowiesz
M- jakie słodkie zdjęcie
marcin pocałował lexy
M- dziękuje to jest najpiękniejszy prezent jaki dostałem
l- miło
M- nie mogę sie napatrzeć na ta bluzę
l- aż tak ci się podoba
M- no bardzo ale poczekaj ty nie masz takiej ?
l- poczekaj ja wyjdę ty zaóżysz i sie pokażesz
M- dobra
l- zawołaj mnie
Lexy wyszła i również założyła tą bluzę
M- możesz wejsć
l- ale pieknie wyglądasz
M- ty też
L- dziękuje
M- to jest takie słodkie
L- musimy se zrobić zdjęcie na pamiątkę
Już niedługo kolejna część