Marcin i lexy zrobili zdjęcia M- lexy nie jest ci jakoś dziwnie w tym związku L- nie a czemu miałoby mi być ? M- No nie wiem jakoś tak dziwnie L- nie wiem co masz na myśli M- kocham cię L- ja ciebie też Pocałowali się L- może pójdziemy na jakieś jedzonko M- chętnie L- to jadę do domu się naszykować M- to poczekaj ja się naszykuje a później pojedziemy do ciebie L- No dobra Marcin się przebrał L- jakiego ja mam przystojnego chłopa M- a ja jaką piękną dziewczynę L- dobra jedziemy M- tak Dojechali do mieszkania lexy które nie dawno zaczęła wynajmować M- jaki piękne mieszkanko
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
L- dziękuje M- czemu mi nic nie mówiłaś ze wynajęłam mieszkanie w Warszawie L- może zacznijmy od tego ze nic ci nie mówiłam M- dobra prawda L- idę się szykować możesz se usiąść i z kotami pobawić
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kot lexy
L- na niego nie powinieneś mieć uczulenia M- ryzykuje życiem Lexy się uśmiechnęła L- dobra idę się szykować Lexy się zaczęła szykować
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
M- nie wiem co mam powiedzieć L- No mów M- wyglądasz przepięknie L- dziękuje bardzo M- gdzie masz ochotę jechać na jedzonko ? L- nie wiem M- to pojedziemy do jednej z moich ulubionych restauracji Pojechali do restauracji
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
L- jejku nie znałam takiego pięknego miejsca M- a widzisz L- jak mnie nie było to szukałeś pięknych miejsc ? M- nie No co ty L- haha naprawdę ci się nudziło M- nie tyle co nudziło ale bardzo tęskniłem L- ja tez może powinnismy o tym sobie poprozmawiac co ? M- No dobra to gdzie ty w ogóle pojechałaś L- pojechałam do Grecji tak strasznie spontanicznie M- a czemu L- sama nie wiem chciałam tam zamieszkać ale kiedy później zacząłeś do mnie pisać zaczęłam płakać i strasznie tęsknić. M- czekaj czyli tęskniłaś i nie wróciłaś do polski L- No właśnie wróciłam ale miesiąc nawet nie wiedziałeś ze jestem w Polsce. Teraz powiedz jak ty to widziałeś M- No wiec kiedy zacząłem do ciebie pisać byłaś chyba w samolocie bo wiadomości nie dochodziły i od razu zacząłem się martwić na początku pojechałem do twojego domu rodzinnego ale nikogo nie było L- wszyscy byli może ci po prostu nie otwierali M- może tak być kiedy SMS doszły do ciebie troch emo ulżyło ale ty je tylko wyświetlałas a wiec zacząłem się jeszcze bardziej martwić kiedy napisałaś do mnie tego SMS ze wyjechała i w ogóle byłem taki smutny czułem ze to moja wina i ze znowu coś spieprzyłem i nie chcesz już być ze mną Marcin zaczął płakać L- ej ale nie płacz Lexy go przytuliła