Siedzieliśmy nad jakąś rzeczką i piliśmy piwo rozmawiając przy jakichś piosenkach puszczanych z głośnika. Iwaizumi od kąd zobaczył mnie i Hidekiego próbował zabić nas wzrokiem jednak nie wyszło. Aj jaka szkoda
-Iwaizumi-senpai- znowu usłyszałem głos tego plastika. Jak ona mnie wkurwia. Nie wiem czemu ale ma w sobie coś przez co chce jej wyjebać. W sumie tak samo jak Hajime. Oboje są zjebani i obojgu bym wyjebał
Mój wzrok zatrzymał się na zmieszanym Hidekim do którego Makii i Matsu coś mówili. Kurwa nie dobrze. Poderwałem się z miejsca szybko do nich podchodząc
-Czemu go męczycie?- zapytałem
-He? Nie męczymy tylko rozmawiamy- odpowiedział Makki
-Czyli na jedno wychodzi- westchnąłem stając za Hidekim którego od tyłu objąłem
-Jak tam?- zapytałem
-D-dobrze- wyjąkał niższy
-Chodź Makki. Zostawiamy tych zakochańców- mruknął Issei ciągnąc za rękę swojego chłopaka
-Pójdzie ktoś ze mną do sklepu? Tylko pełnoletni- zapytał Kunimi obejmujący swoją ,koleżanke,
Powinienem mu pomóc i iść? W sumie co mi szkodzi. Jako kapitan drużyny powinienem im pomagać
-Ja pójdę-
-Ja pójdę!-Spojrzeliśmy po sobie z Iwaizumim. Tym razem nie odpuszcze
-Idziemy Kunimi?- dopytałem podchodząc do ciemnowłosego
-Powiedziałem że ja pójde- syknął oliwkowooki również do niego podchodząc
-Nie ma mowy. Czy ty wogóle jesteś pełnoletni? Jak tak to nie widać. Zachowujesz się jak dziecko- zmarszczyłem brwi
-Kto to mówi?- zapytał
-Poprostu chodźcie oboje. Jaki macie problem?- mruknął zirytowany Akira
-Ale ja płace!- krzyknąlem biegnąc w kierunku sklepu
-Nie ma opcji kretynie!- usłyszałem za sobą
Chwile później wkurwiający Iwaizumi biegł obok próbując mnie prześcignąć
-Pierwszy!- krzyknąłem wbiegając do sklepu
-Chyba cie coś boli pedale. Ja byłem pierwszy- warknął homofob
-Ojejku biedny Iwa-chan nie umie przegrywać. Jakie przykre- zakpiłem
-Zamknij się i mnie tak nie nazywaj idioto- syknął piorunując mnie wzrokiem
-Że niby jak Iwa-chan?- zapytałem
-Srak Shittykawa, Trashykawa, Assikawa, Crappykawa, Lazykawa, Loserkawa- odpowiedział
-Ouu musisz się tym dowartościować?- zmarszczyłem brwi
-Spierdalaj- warknął
-Kunimi to idziemy na te alkohole co nie? Czy do czegoś innego ci ktoś pełnoletni był potrzebny?- zapytałem wchodzącego do sklepu chłopaka
-Alkohole- mruknął wymijając mnie
-Jako kapitan drużyny i twój przyjaciel jak i senpai to ja zapłace- uśmiechnąłem się dumnie
-Chyba swoją dupą pedale. Ja zapłace. Ty pewnie nawet pełnoletni nie jesteś Loserkawa- syknął Iwaizumi
-Oi Iwa-chan znowu sie denerwuje? Wracaj do swojej barbie- zakpiłem
-Widzisz? Spodobała ci sie. Wiedziałem że to całe pedalstwo jest na pokaz- odpowiedział dumny z siebie
-Ta ,Barbie, to raczej nawiązanie do tego jakim plastikiem jest to po pierwsze a po drugie jestem biseksualny. Już mówiłem- przewróciłem oczami
CZYTASZ
I'll see you again | IWAOI
FanfictionDo szkoły w której biseksualny Oikawa walczy o równość dla osób lgbt dołącza niezbyt tolerancyjny Iwaizumi który zaczyna z Tooru chorą rywalizacje. Z czasem ich relacja zmienia się a Hajime poważnie zastanawia nad swoją orientacją. NIE UMIEM W OPISY...