5

668 58 52
                                    

Siedzieliśmy nad jakąś rzeczką i piliśmy piwo rozmawiając przy jakichś piosenkach puszczanych z głośnika. Iwaizumi od kąd zobaczył mnie i Hidekiego próbował zabić nas wzrokiem jednak nie wyszło. Aj jaka szkoda

-Iwaizumi-senpai- znowu usłyszałem głos tego plastika. Jak ona mnie wkurwia. Nie wiem czemu ale ma w sobie coś przez co chce jej wyjebać. W sumie tak samo jak Hajime. Oboje są zjebani i obojgu bym wyjebał

Mój wzrok zatrzymał się na zmieszanym Hidekim do którego Makii i Matsu coś mówili. Kurwa nie dobrze. Poderwałem się z miejsca szybko do nich podchodząc

-Czemu go męczycie?- zapytałem

-He? Nie męczymy tylko rozmawiamy- odpowiedział Makki

-Czyli na jedno wychodzi- westchnąłem stając za Hidekim którego od tyłu objąłem

-Jak tam?- zapytałem

-D-dobrze- wyjąkał niższy

-Chodź Makki. Zostawiamy tych zakochańców- mruknął Issei ciągnąc za rękę swojego chłopaka

-Pójdzie ktoś ze mną do sklepu? Tylko pełnoletni- zapytał Kunimi obejmujący swoją ,koleżanke,

Powinienem mu pomóc i iść? W sumie co mi szkodzi. Jako kapitan drużyny powinienem im pomagać

-Ja pójdę-
-Ja pójdę!-

Spojrzeliśmy po sobie z Iwaizumim. Tym razem nie odpuszcze

-Idziemy Kunimi?- dopytałem podchodząc do ciemnowłosego

-Powiedziałem że ja pójde- syknął oliwkowooki również do niego podchodząc

-Nie ma mowy. Czy ty wogóle jesteś pełnoletni? Jak tak to nie widać. Zachowujesz się jak dziecko- zmarszczyłem brwi

-Kto to mówi?- zapytał

-Poprostu chodźcie oboje. Jaki macie problem?- mruknął zirytowany Akira

-Ale ja płace!- krzyknąlem biegnąc w kierunku sklepu

-Nie ma opcji kretynie!- usłyszałem za sobą

Chwile później wkurwiający Iwaizumi biegł obok próbując mnie prześcignąć

-Pierwszy!- krzyknąłem wbiegając do sklepu

-Chyba cie coś boli pedale. Ja byłem pierwszy- warknął homofob

-Ojejku biedny Iwa-chan nie umie przegrywać. Jakie przykre- zakpiłem

-Zamknij się i mnie tak nie nazywaj idioto- syknął piorunując mnie wzrokiem

-Że niby jak Iwa-chan?- zapytałem

-Srak Shittykawa, Trashykawa, Assikawa, Crappykawa, Lazykawa, Loserkawa- odpowiedział

-Ouu musisz się tym dowartościować?- zmarszczyłem brwi

-Spierdalaj- warknął

-Kunimi to idziemy na te alkohole co nie? Czy do czegoś innego ci ktoś pełnoletni był potrzebny?- zapytałem wchodzącego do sklepu chłopaka

-Alkohole- mruknął wymijając mnie

-Jako kapitan drużyny i twój przyjaciel jak i senpai to ja zapłace- uśmiechnąłem się dumnie

-Chyba swoją dupą pedale. Ja zapłace. Ty pewnie nawet pełnoletni nie jesteś Loserkawa- syknął Iwaizumi

-Oi Iwa-chan znowu sie denerwuje? Wracaj do swojej barbie- zakpiłem

-Widzisz? Spodobała ci sie. Wiedziałem że to całe pedalstwo jest na pokaz- odpowiedział dumny z siebie

-Ta ,Barbie, to raczej nawiązanie do tego jakim plastikiem jest to po pierwsze a po drugie jestem biseksualny. Już mówiłem- przewróciłem oczami

I'll see you again  |  IWAOIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz