30

666 54 42
                                    

Iwaizumi oddał pocałunek zarzucając dłonie na moje pośladki. Z moich ust wydarło się ciche westchnięcie kiedy zacisnął się na nich

-Mogę zerwać z ciebie ten krawat?- zapytałem odrywając się od niego

-Jasne żonko- odpowiedział Hajime rozpuszczając moje włosy z których wyjął róże

Kiedy pozbyłem sie krawatu ponownie połączyłem nasze wargi w pocałunku. Oliwkowooki zsunął ze mnie prześcieradło powoli kierując się do łazienki

Nie byłem mu dłużny. Chwilę później na podłogę spadła również narzuta która robiła za marynarkę chłopaka. Jak się okazało nic pod nią nie miał. Lepiej dla mnie

W końcu znaleźliśmy się w łazience zostawiając za sobą ścieżke z naszych ubrań. Ponownie oderwałem się od ust mojego ,męża,

-Nie mamy wanny. Musimy wziąć prysznic poślubny- stwierdziłem patrząc na plastikowy pierścionek na moim palcu

-To weźmiemy prysznic żonko- Iwaizumi wzruszył ramionami popychając mnie na ścianę do której mnie przycisnął wbijając się w moje usta 

Byłem cholernie zawstydzony i rozpalony. Stałem właśnie przed osobą którą kocham w samej bieliźnie po naszym ślubie i przed poślubnym prysznicem. Ciekawie

Usta Hajime znalazły się na mojej szyji na której zaczął się zasysać tworząc malinki przez co z moich ust uciekało coraz więcej coraz głośniejszych westchnięć

Odchyliłem głowę w tył zjeżdżając dłońmi do bokserek Iwaizumiego które zsunąłem. Chłopak oderwał się ode mnie zdejmując je do końca. Nie spojrzałem TAM chociaż tak bardzo chciałem. Po chwili moje bokserki również wylądowaly na podłodze a my ponownie całując się weszliśmy do kabiny prysznicowej w której się zamkneliśmy

Z góry zaczeła lecieć na nas ciepła woda na co przeszły mnie przyjemne dreszcze

Czy ja właśnie stoje przed nim całkiem nagi? Skąd u mnie taka śmiałość?

Poczułem na udzie dłoń sunącą w stronę mojego stojącego już penisa. Chłopak odsunął twarz od mojej zatrzymując rękę

-Mogę?- zapytał

-Tak mężu- zaśmiałem się nerwowo ponownie przylegając do jego ust

Iwaizumi przycisnął mnie do ściany powoli przesuwając dłoń po całej mojej długości na co cicho jęknąłem szukając dłonią jego penisa który również stał. Uczyniłem dokładnie to samo co Hajime

Usta niższego ponownie zjechały na moją szyję za to z moich wychodziły coraz głośniejsze jęki. Zasłoniłem wolną ręką usta starając sie nie hałasować za bardzo

-Chce cie słyszeć- stwierdził oliwkowooki swoją wolną ręką przyszpilając tą moją do ściany nad moją głową

Iwaizumi zajął się moimi obojczykami. Ja jedynie poruszałem swoją ręką starając się jak najbardziej zadowolić mojego ,męża, czując przy tym że jestem blisko. Może to troche zawstydzające że kończe w niecałe dziesięć minut ale to wina Hajime. On tak na mnie działa

-Iwaa-chan- z mojego gardła wydarł się przeciągły jęk

Po moim ciele rozlało się przyjemne uczucie ciepła a ja sam próbowałem uspokoić swoj oddech. Najlepszy orgazm w moim życiu...

Chwile później z głośnym westchnięciem doszedł Iwaizumi

-To teraz się myjemy żonko. Nie mogę znieść już tego żelu- Iwaizumi jak gdyby nigdy nic chwycił szampon uśmiechając się do mnie

I'll see you again  |  IWAOIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz