-Oikawa-san- poczułem potrząsanie moim ciałem -Oikawa-san- ponownie usłyszałem
-Hm?- mruknąłem przekręcając się na brzuch
-Nie wiem na którą masz ale za godzinę zaczyna się pierwsza lekcja. Ja zaczynam od 7:30 ale pewnie pójde dopiero na ósmą. Muszę na nią zdążyć- powiadomił Hideki
-Kurwaaa też mam na 7:30- wyjąkałem -Nie ma chuja że zdąze się ogarnąć- dodałem uchylając oczy
-Dasz rade wierze w ciebie. No wstawaj czuje się niezręcznie będąc u kogoś w domu kiedy ten ktoś spi- niższy pociągnął mnie za rękę
-Dobra- westchnąlem zirytowany tym że muszę wstać -Wyspałeś się?- dopytałem zmieniając pozycję na siedzącą
-Tak. A ty?- zapytał z uśmiechem
-Też- skłamałem
Zesrałem się a nie wyspałem kurwa
-Pójdziemy do szkoły razem?- przerarłem oczy
-Nie mam tu mundurka ani książek. Muszę jechać do domu i pewnie odpuszcze sobie pierwszą lekcje ale ty masz iść- oznajmił
-Pójde- mruknąłem wtulając sie w brzuch różowowłosego
Tą jakże romantyczną chwile przerwał mój telefon który zaczął dzwonić. Zirytowany odebrałem urządzenie
-Czego?- warknąłem
-Gówna psiego kurwa. Makki kazał mi do ciebie przyjść i przypilnować tego że pójdziesz do szkoły. Stoję przed drzwiami- warknął Hajime
-Żartujesz, prawda? Wypierdalaj nie jestem dzieckiem- syknąłem puszczajac Hidekiego który posłał mi pytające spojrzenie
-To nie było pytanie. Oznajmiłem ci tylko. Złaź pedale i otwórz te cholerne drzwi- dodał Iwa-chan
-A co jak nie?- zapytałem
-Pytaj się Matsukawy- odpowiedział
-Japierdole dobra ale kurwa się do mnie nie odzywaj- rozłączyłem się
-Co tam?- zapytał różowowłosy
-Kurwa Iwaizumi- schowałem twarz w materiale bluzy chłopaka -Zabij mnie- wyjąkałem
-Czego on znowu chce?- syknął niższy
-Nie wiem. Makki i Matsun kazali mu po mnie przyjść i pilnować że pójdę do szkoły. Nie chce go kurwa. Znowu bedzie pierdolił jakich to ja złych szamponów nie używam- odpowiedziałem
-Co?- dopytał zdezorientowany chłopak
-Ja też nie wiem- wzruszyłem ramionami mocniej ściskając Hidekiego
-Niechętnie to mówie ale musimy wstać. Też nie zdąże jak sie nie pośpiesze- stwierdził
-Mhmmm wstajemy- odsunąłem się od niego
-Cholernie dobrze wyglądasz- stwierdził dokładnie lustrując moją twarz
-Hm?- zmrużyłem oczy podchodząc do lustra
Znowu wygladam jak Pan Mietek z pod żabki kurwa
-No jasne. Bo z rozwalonymi włosami i nieogolonym ryjem mogę wyglądać dobrze- syknąłem z ironią
-Jak widać możesz- Hideki wstał z łóżka podchodząc do mnie po czym szybko cmoknął moje usta. Myślę że pocałunek trwałby dłużej gdyby nie dzwonek do drzwi który zaczął napierdalać
-Zajebie go kiedyś- warknąłem odrywając sie od chłopaka
Udałem się w kierunku drzwi wejściowych które od razu otworzyłem
CZYTASZ
I'll see you again | IWAOI
FanfictionDo szkoły w której biseksualny Oikawa walczy o równość dla osób lgbt dołącza niezbyt tolerancyjny Iwaizumi który zaczyna z Tooru chorą rywalizacje. Z czasem ich relacja zmienia się a Hajime poważnie zastanawia nad swoją orientacją. NIE UMIEM W OPISY...