Pov Karl
Postanowiliśmy że to ja dziś odpalam streem'a. Na nim mieliśmy sobie grać w Minecrafta i się czasami zamienialć bo niby czemu nie. Włączyłem komputer i odpaliłem mc. Zajęło mi to 30 minut bo były aktualizacje, ale w końcu się udało.
Odpaliłem kamerkę i rozpocząłem streem'a. Przywitałem się i przyciągnąłem Nick'a w swoją stronę żeby się pokazał.
Było spokojnie. Pozdrowiliśmy te dwie dziewczyny i wróciliśmy do gry. Na chwilę wyciszyłem mikrofon i wyłączyłem kamerkę. Spytałem się Sapnap'a czy mówimy widzom że jesteśmy razem. Chłopak tylko kiwną głową, odciążył nas i z powrotem włączył kamerkę.
~Tume Skip~godzina 20~
Strasznie się stresowałem i zacząłem się pocić.
-Słuchajcie.-zaczą-mamy wam coś do powiedzenia.-wsał i złapał mnie za rękę
-Jesteśmy razem.-dokończyłem ściskając dłoń chłopaka
Czat oszalał.
Franek_Fortnajt
Fuj gejoza kidy!Mary_gacha_kid
OMG ONI SĄ RAZEM HSHJSSHWGGSTwój stary Tabaluga
Wiedziałem. POPROSTU WIEDZIAŁEM!Anime.weeb_UwU💕
Jakie cuteeee❤️❤️❤️Karlnap__is__Real
NARESZCIE TAK!Nareszcie nie będę musiał tego przed nikim ukrywać. Większość komentarzy była pozytywna, nie przejmowałem się tymi negatywnymi.
Przytuliłem się do mojego chłopaka na co się zarumieniłem.
~Time Skip~
Reszta streem'a minęła spokojnie. Oprócz tego że Nick czasami mnie całował, a czat znowu wariował.
Po 2 godzinach wyłączyliśmy streem'a i poszliśmy się przygotować do snu.
Położyliśmy się. Nick prawie od razu zasnął. Ja nadal myślałem o naszym coming out'cie (nie wiem czy dobrze odmieniłam). Czy może moja relacja z osobami z dsmp się zmieni? Czy nadal będą mnie lubić? Myślałem nad tym tak długo aż moje powieki stały się ciężki i zasnąłem.
~Time Skip~rano~
Pov George
Obudził mnie huk, blisko mnie. Otworzyłem oczy i spowrotem je zamknąłem przez światło wpadające przez okno w pokoju. Gdy już zupełnie otworzyłem oczy ujrzałem mojego ukochanego leżącego na ziemi. Na początku się wystraszyłem. Podreptałem do chłopaka, gdy chciałem go dotknąć w sprawdzeniu czy żyje usłyszałem ciche "ał". Ulżyło mi wiedząc że on żyje ale ciekawiło mnie jak się wywrócił na równej podłodze. Po Quackitym bym się tego spodziewał a po Clay'u nigdy.
Pomogłem mu wstać.
-W jaki sposób ty się wywaliłeś?-powiedziałem śmiejąc się lekko
-Cześć kochanie. Obudziłem się wcześniej i zrobiłem śniadanie.-zaczą-kucnąłem i podchodziłem do ciebie żeby cię pocałować na pobudkę, ale się potknąłem o własne nogi.
Oboje zaczęliśmy się śmiać. Dream oczywiście swoim słynnym czajnikiem.
Gdy już się ogarneliśmy blondyn zaprowadził mnie do kuchni a moim oczom ukazała się górka (Tu autorka ma lenny face'a na mordzie( ͡° ͜ʖ ͡°) dop. aut.) naleśników. Szybko wziąłem sobię tależ i nałożyłem kilka.
Zapomniałem o najważniejszej czynności czyli pocałowaniu mojego chłopaka. Przybliżyłem się do niego i lekko musnąłem jego usta. Na co chłopak się zarumienił i ponownie zaczęliśmy jeść.
CZYTASZ
Przyjaźń czy coś więcej? /Karlnap/
FanficW książce wystąpią shipy takie jak Dream x George, Skeppy x Badboyhalo i oczywiście główny shipy Sapnap x Karl. Pojewią się też rozdziały 16+ a nawet 18+ będzie opisane ruchanko( ͡° ͜ʖ ͡°) (bo mnie samą denerwuje jak nie ma opisu ruchanka w opowiad...