Rozdział 13. Pianino.

31 5 0
                                    

Minęło kilka kolejnych dni. Święta wszyscy spędzili w gronie najbliższych. Jedynie ja byłam w Hogwarcie z uczniów. Za oknami padał śnieg. Weszłam po cichu do gabinetu Snape'a. Nie było go. Zauważyłam mój naszyjnik na jednej z ławek, a dokładnie na mojej ławce. Po cichu podeszłam i go wzięłam. Była też notka. Spojrzałam na kartkę.

Wiem, że widziałaś moją rozmowę z Lupinem, Smith.

Słowa na kartce nie kłamały. Zerwałam notkę. Schowałam ją do kieszeni spodni, a naszyjnik założyłam na szyję. Wyjęłam z torby notes. Napisałam wiadomość dla nauczyciela od Eliksirów. Podeszłam do biurka nauczyciela. Położyłam złożoną kartkę z wiadomością na nim oraz dołożyłam do tego ulubioną bransoletkę mojej mamy. Następnie opuściłam salę. Szłam spokojnie. W pewnej chwili podleciała do mnie Siris. Poszłam do sali muzycznej. Weszłam do niej. Nikogo w niej nie było. Podeszłam do pianina. Usiadłam za nim i uniosłam klapę tak by były pokazane klawisze. Siris podleciała i usiadła na pianinie. Zaczęłam delikatnie naciskać klawisze instrumentu. Grałam moją kołysankę nucąc w myślach ją. W pewnej chwili nawet zaczęłam śpiewać.

I'm going forward, with the future I'm saying goodbye
Crying will not do anything, everyone will die
But still, I cover my face with my hands
Carefree days have blinded us
"If you like, let your wings go
But you will not rise in this way."
In the fight you got a whirlwind, the words carrying those
And today you are gone
Tears are flowing down my cheeks and my heart aches when
Death collects its harvest too early
I still remember those days when you were with me
I want to see you again, I want to hear your voice
I still remember your smile and my heart hurts again
Death collects its harvest too early
I remember our shared dream, which will not happen anymore
I want to see you again, I want to hear your voice

Śpiewałam i grałam tak aż przyszła pora na obiad. Opuściłam sale i ruszyłam do Wielkiej Sali. Po wejściu usiadłam przy stole. Nałożyłam sobie porcje jedzenia i zaczęłam jeść. Zerknęłam na stół nauczyciela. Przy stole siedzieli przede wszystkim Profesor Lupin, Profesor McGonagall, Profesor Dumbledore oraz Hagrid. Nie widziałam jedynie Profesora Snape'a. Pewnie zajmował się czymś w swoim gabinecie lub czymś innym. Resztę dnia spędziłam na spacerowaniu po zamku lub na rozmowie z Hagridem w jego chatce.

Siostrzenica Psychopatki.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz