Rozdział 26. Czara ognia.

20 4 0
                                    

Po poznaniu Jaspera i jego tajemnicy minęło kilka dni. Dzisiejszego wieczoru mają zostać wybrani uczestnicy turnieju. Mam nadzieję, że Jasperowi nic nie będzie jeśli jego wybierze czara. Wszyscy siedzieliśmy właśnie w Wielkiej Sali. Co jakiś czas zerkałam na animaga z innej szkoły. Dyrektor właśnie zdobywał trzecią kartkę. Siedziałam koło Hermiony. Oczywiście Cedrik się dostał. Kiedy uczeń Hogwartu poszedł nagle z czary ognia wyleciała kolejna kartka. Gdy Dumbledore ją przeczytał wrzasnął głośno "Harry Potter". Bliznowaty chłopak starał się schować ale Hermiona kazała mu iść. Widziałam jak Ron się wścieka. Wszyscy słyszeliśmy jak wiele osób mówi, że nawet nie ukończył 17 roku życia. Musiał źle się z tym czuć. Każdy się na niego patrzył McGonagall chyba się obawiała o niego. Nie dziwie się. Ktoś musiał maczać w tym paluchy. Po wszystkim wróciliśmy do pokoi wspólnych. Większość Gryfonów odwróciło się od Harry'ego. Chyba tylko ja, Ginny, Hermiona, Neville i pare innych osób przeczuwało, że Harry nie jest winny. Słyszałam nawet przed spaniem głośną kłótnie Harry'ego i Rona. Wiedziałam już doskonale, że atmosfera stanie się napięta i to bardzo.

Siostrzenica Psychopatki.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz