zdrada

13 16 0
                                    

Miałem szansę na ucieczkę, plan był obmyślony do najmniejszego szczegółu, gdy strażnicy będą się zmieniać, wyciągnę broń (która działa tak, że zawsze pojawiała się, kiedy jej potrzebowałem) rzucę strażnikowi sztyletem w szyję, przyciągnę do siebie klucze i wychodząc będę mógł użyć cienia by przeteleportować do dziewczyny.
Amelia przyszła zamiast strażnika.
— Witaj strażniku.— powiedziała z pogardą.
— Czego?— odpowiedziałem równie z pogardą.
— Pokazać kto do mnie dołączył.— za jej pleców wyszedła Julka, ten widok był jak nóż w plecy.
Poczułem jak moc zaczęła, się we mnie zbierać co raz bardziej, zrobiłem coś ryzykownego, co mogło spowodować śmierć moją jak i wszytkich w pobliżu.
Wyładowałem moją moc powodując wielki wybuch, nie wiem nawet jak później przeniosłem się do dziewczyny.

Obudziłem się w hotelu.
— Kate, Julia jest zdrajcą.— to były pierwsze moje słowa.
— Jak to?— odpowiedziała.
— Dołączyła do Amelii, wiem tylko tyle, teraz nie wiem, nawet czy żyje, uciekając tam spowodowałem wielki wybuch, który zniszczył wszytko w około.— powiedziałem
— Kim jest Julia?— spytała się Perry.
— Moją siostrą, byłą najlepszą przyjaciółką matthew.— odpowiedziała
— Amelia i ona były przyjaciółkami, więc łatwiej jej byłą przeciągnąć Julie na jej stronę.— dodałem
— Dobra na razie chyba odpoczniemy, i wtedy weźmiemy się za dalszy ciąg misji.— powiedziała Kate
— Ja muszę odpocząć.— powiedziałem kładąc się na łóżku i od razu zasypiając.

Syn Posejdona i moc bogów | PJ | tom 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz