Już wiele było podziękowań😅 ale obiecuje, że w tym fanfiku są to już ostatnie, które należą się wszystkim, a w szczególności wytrwałym, którzy wytrzymali ze mną aż tyle, do tej chwili, do tego dnia, jakim jest 4 wrzesień 2021 roku🥰!
Było mi bardzo miło gdy czytałam te wspaniałe komentarze, które ujmowały mnie za serce i poprawiały na duchu💖 Jesteście cudowni i kocham was za to💜
W szczególności doceniałam je gdy miałam problem z weną, który był olbrzymim problemem uszanowaliście to i wytrzymaliście❤Chciałabym także podziękować za te teorie spiskowe, które nieraz mnie zatykały😂 i bekowe komentarze, które nieraz powodowały u mnie łzy, oczywiście ze śmiechu xD.
Dziękuję za wszystkie gwiazdki i każdy z odczytów zarówno w "Always Together" jak i w "Always & Forever"🥰! Pisząc pierwszą część w życiu nie spodziewałabym się, że dojdzie do tyłu odczytów🤣 Zaczynając pisać było bardzo daleko do tysiaka😂 a dziś już jest prawie 33.5 tysiąca odczytów. Niedługo dojdzie do 40 tysięcy więc po tysiąc na rozdział😅 Aż trochę mi głupio bo na to nie zasługiwało to fanfiction😅😝 Ale to wasza zasługa😌
Życzę każdemu czytelnikowi wszystkiego dobrego i zapraszam do innych moich fanfików:
○ I'm in love in Idiot
○ Bezia w miraculous
○ Love me?
Oraz do akurat nie fanfiku
○ Glow of uncertaintyPlanuje także dwa nowe fanfiki ale narazie nie mogę ich opublikować zważywszy na nowy rok szkolny i obowiązki oraz niedokończone fanfiki😔 Więcej informacji będzie publikowane na bieżąco podczas publikowania nowych rozdziałów "I'm in love in Idiot" oraz "Bezia w miraculous".
Do napisania🥰❣️ Wasza, ✨Bezia✨
CZYTASZ
Always & Forever | Miraculous
FanfictionKontynuacja "Always Together"... Adrien z Marinette muszą stawić czoło duchom przeszłości... W przenośni i dosłownie. Po roku ponownego spotkania ich życie diametralnie się zmienia. Los znów rzuca im kłody pod nogi. Tym razem w postaci Gabriela. A...