Epilog

334 32 5
                                    

ZSRR stał przed grobem. Ponuro patrzył na napis "Federacja Rosyjksa".

Obok był grób USA. Oficjalnie chłopak zabił się przez wyrzuty sumienia. Przecież ktoś kto nie żyje, czyli ZSRR, nie mógł go zabić.

Nagle ktoś położył mu rękę na ramieniu. Soviet spojrzał na III Rzeszę.

- Już...?

Młodszy pokiwał głową. W jego oczach widać było łzy.

Z trudem się trzymał po śmierci syna. Samobójstwo. Z miłości do Ruska.

- Rzesiu...

Tamten wtulił się i zadrżał. ZSRR przytulił go.

- Już cii...

Rzesza zaszlochał.

- Spokojnie.. Chodź do domu... Niemcy by nie chciał, żebyś płakał...

- M-mhm..

Rzesza odsunął się i wymusił uśmiech.

- Kocham cie- wyszeptał cicho.

- Ja ciebie też

Martwy | CountryHumans | SovietReich/GerRus Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz