Rozdział 68

459 17 18
                                    

Five: To nieistotne

Y/n: I co teraz tak już będzie?

Five: Co masz na myśli?

Y/n: Za każdym razem będziesz gdzieś znikać?

Five: Musiałem coś załatwić

Y/n: I to taka tajemnica?

Five: To same nudy

Y/n: I co z tego? Chcę wiedzieć

Five: To nic ważnego

Y/n: Nic się nie zmieniło

Five: A co dokładniej miało się zmienić?

Y/n: Mieliśmy być ze sobą szczerzy

Five: I jesteśmy

Y/n: Nie... Ty coś ukrywasz

Five: Robisz awanturę z głupoty

Y/n: Zabierz mnie do domu...

Five: Chcesz już wracać?

Y/n: Tak...

Five: Przecież dopiero co tu przyszliśmy

Y/n: Było wcześniej o tym pomyśleć

*Myśli Five: Dobra teraz jest odpowiedni na to moment*

Five: Odwróć się

Y/n: Nie

Five: Dlaczego?

Y/n: Znając ciebie znowu mnie pocałujesz i zaczniesz udawać, że nic się nie stało

Five: Bo nic się nie stało

Y/n: Five... To już jest męczące

Five: Czy ty chcesz ze mną zerwać?

Y/n: Nie powiedziałam tego, ale...

*Myśli Five: Cholera jest źle, trzeba to naprawić, ale najpierw muszę to zrobić*

Five: Od samego początku oszalałem na twoim punkcie. Handler doskonale o tym wiedziała dlatego nas rozdzieliła. Nienawidziłem ciebie, ale z jakiegoś powodu sprawiałaś, że ciągnęło mnie właśnie do ciebie. Wszystkie momenty w których byliśmy razem to właśnie one sprawiały, że zakochiwałem się w tobie jeszcze bardziej. Gdy zerwaliśmy ze sobą nie mogłem spać po nocach, bo za każdym razem gdy zamykałem oczy widziałem ciebie...

Zaskoczona odwróciłaś się, a gdy zobaczyłaś Five z szoku upuściłaś kieliszek.

Five: Aż taka zaskoczona?

Y/n: Zaprosiłeś mnie na randkę, stałeś za mną, a gdy odwróciłam się zobaczyłam ciebie klęczącego z pudełeczkiem w ręku

Five: Spokojnie to jeszcze nie zaręczyny

Y/n: Jeszcze?

*Myśli Y/n: Czyli jednak ma to w planach*

Five szybko zmienił temat.

Five: Yhm... Chciałbym abyś była moją dziewczyną

Y/n: To nią nie jestem?

Five: Nie w takim znaczeniu

Y/n: To w jakim?

*Myśli Y/n: Nic z tego nie rozumiem*

Five: Chce powiedzieć co do ciebie czuję...

Y/n: Co do mnie czujesz?

Five: Tak...jak już wcześniej mówiłem... próbuje tobie powiedzieć, że... ciebie kocham

Nietypowe uczucie (Zakończona) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz