Nietypowe uczucie (Zakończona)

Rozdział 71

Y/n: Powaliło ciebie?!

Five: Oj czyżbyś się gniewała?

Y/n: Jesteś nieobliczalny!

Five: Oj nie bądź zła to tylko rewanż

Y/n: Ja tylko tobie zepsułam fryzurę, a nie zrobiłam kołtunów!

Five: Mówi się trudno

Y/n: Teraz to ja ciebie zabije!

Five: Ja dałem tobie miłą karę, więc też na taką liczę

Y/n: Trzymaj mnie, bo nie wytrzymam

Five: Z miłą chęcią potrzymam

Five podszedł i ciebie podniósł, a ty zaczęłaś się wyrywać.

Y/n: Co ty odwalasz? Puszczaj mnie!

Five: Chciałaś abym ciebie trzymał

Y/n: To nie było na serio

Five: Trudno, chciałaś to masz

Y/n: Puść mnie

Five: Zirytowałaś się

Five cicho zachichotał, a ty zrobiłaś naburmuszoną minę.

Y/n: Tylko mnie puść, a zobaczysz...

Five: Czyli ciebie nie puszczę

Y/n: Dlaczego?

Five: Zrobisz jakąś zemstę chociaż całkiem niepotrzebnie, bo teraz jesteśmy kwita

Y/n: Mówiłam tobie, że nie

Five: A ja tobie mówię, że tak

Y/n: Myślisz, że to porównywalne?

Five: Tak

Y/n: No właśnie nie

Five: Oj tam nie chowaj urazy ja tobie wybaczyłem

Y/n: Jesteś z tego dumny?

Five: To nic złego

Y/n: Kołtuny na włosach nie są złe?

Five: Tak o wiele lepiej wyglądasz

Five zaczął ciebie przedrzeźniać.

Y/n: Ja ci zaraz dam lepiej

Five: W takiej wersji wyglądasz o wiele lepiej

Y/n: Wyglądam jakby piorun mnie pierdolnął!

Five: No widzisz? Nie potrzebujesz się przebierać na Halloween

Y/n: JUŻ NIE ŻYJESZ!

Five: Wściekły kociak

Y/n: Nie nazywaj mnie tak!

*Myśli Five: Trochę ją powkurzam*

Five: Kociak, kociak, kociak

Y/n: Jesteś niemożliwy!

Five: Nie pokazuj pazurków

Y/n: Dobrze się bawisz?

Five: Wyśmienicie

Y/n: Właśnie widzę

Five puścił ciebie, a ty chciałaś dać mu z liścia. Five szybko zorientował się co chcesz zrobić dlatego przyciągnął ciebie do siebie i pocałował. Byłaś zaskoczona, ale oddałaś pocałunek. Po chwili Five oderwał się od ciebie i pocałował w nosek.

Five: Nadal jesteś zła?

Y/n: M-mniej

Five: Zawsze to na ciebie działa