Nietypowe uczucie (Zakończona)

Rozdział 74

Five: Nie powinna tak reagować

Y/n: Ty podobnie zareagowałeś

Five: To była inna sytuacja

Y/n: Podobna

Five: Ale przejrzałem na oczy i przyznałem się do błędu

Y/n: Cieszę się, że wszystko powoli się układa

Five: Będę się niesamowicie starać aby tego nie spieprzyć

Y/n: Oboje będziemy się starać

Five: Umowa stoi

Nagle usłyszeliście pukanie do drzwi.

Y/n: Kto to może być?

Five: Jeśli to Lila lub Diego to nie ręczę za siebie

Podeszłaś do drzwi i je otworzyłaś.

Y/n: Alli?

Allison: Możemy porozmawiać?

Y/n: Jasne wejdź

Allison: Wolałabym na osobności

Y/n: To może porozmawiamy w twoim pokoju?

Allison: Jasne

Allison wyszła z pokoju, a Five pokazał tobie kciuki dla otuchy.

Y/n: A więc chciałaś porozmawiać

Allison: Zgadza się

Y/n: O czym?

Alison: Strasznie chciałabym ciebie przeprosić

Y/n: Nie musisz

Allison: Powinnam być przy tobie, a ja tak zawaliłam sprawę

Y/n: To też moja wina

Allison: Nie powinnam tak reagować

Y/n: Miałaś całkowite prawo

Allison: Powinnam tobie zaufać, a tego nie zrobiłam

Y/n: Było minęło nie rozdrapujmy starych ran

Allison: Chciałabym abyśmy przywróciły naszą przyjaźń

Y/n: Też bym tego chciała

Allison: Naprawdę brakowało mi naszej przyjaźni

Y/n: Nawet nie wiesz jak bardzo za tym tęskniłam

Allison: Co sądzisz o Lili?

Y/n: To moja przybrana siostra doskonale ją znam

Allison: Nie ufasz jej?

Y/n: W dzieciństwie zrobiła mi piekło

Allison: Wydaje się miła

Y/n: Umie zgrywać milutką, ale nie wierzę w jej ,,dobre" zamiary

Allison: Myślisz, że coś ona knuje?

Y/n: Jestem tego pewna

Allison: Diego wydaje się szczęśliwy

Y/n: Wpadł w jej sidła

Allison: Ona też wydaje się...zakochana?

Y/n: Zawsze gardziła tym

Allison: Może serio się w nim zakochała?

Y/n: Nie wierzę w to

Allison: Nie wiem ja jej nie znam

Y/n: Zdziwiłabym się gdyby serio się w nim zakochała

Allison: Dobra zmieńmy temat

Y/n: Na jaki?