Myśleli, że urodzę się za tydzień. Mylili się. Ja zawsze daję atrakcje ludziom. Moim rodzicom tym bardziej...
Dwadzieścia trzy lata wcześniej...
-Mamo zobacz co zrobiłem! - powiedział mały chłopczyk o imieniu Matthew.
-Super synku, trzymaj tak dalej. Niedługo będziesz mógł się bawić razem z twoją młodszą siostrzyczką - odpowiedziała kobieta.
-Tak?! To ja będę na nią czekał cierpliwie – oświadczył.
-Bardzo dobrze, ponieważ... - nagle poczuła silny ból. Nie mogła się ruszyć. Jej syn widząc to szybko pobiegł po ojca.
Mężczyzna zabrał żonę na ręce i jak najszybciej wraz z ochroną pobiegli w stronę samochodu. Musieli przedostać się do lekarza. Pędzili przez miasto, jak huragan. Kobieta coraz bardziej krzyczała i płakała z bólu. To było bardziej niż wiadome... rodziła. Dojechali do budynku szpitala. W recepcji widząc kim oni są, jak najszybciej ich przyjęli. Kierunek był prosty – porodówka.
-Dzień dobry Tino Harris, widzę, że widzimy się przed planowaną datą narodzin dziecka, jak pani może ocenić ból od jeden do dziesięciu? - spytała lekarka zakładając niebieskie rękawiczki.
-Dwieście – powiedziała kobieta praktycznie nie mogąc złapać oddechu.
-Dobrze, dlatego zaczynamy poród, a raczej już jego końcówkę. Za chwilkę jeśli się pani postara zobaczymy główkę.
Tak, jak mówiła lekarka tak się stało. Po dziesięciu minutach dziecko się urodziło.
-Dobrze, jak państwo nazwali zdrową córeczkę? - zapytała położna.
-Aurora – powiedziała kobieta z uśmiechem.
-Dobrze. Dziecko urodzone dwudziestego drugiego stycznia tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku o godzinie jedenastej dwadzieścia to Aurora Harris.
-Nasza mała mafijna księżniczka – oświadczył ojciec dziecka z uśmiechem na twarzy patrząc na swoją córkę.
******
Następnego dnia szczęśliwych rodziców odwiedziła reszta rodziny.
-Czemu ona ma taki mały nos? - zapytał brat małej Aurory.
-Ma mały, ponieważ dopiero się urodziła – powiedziała babcia chłopca.
Wszyscy cieszyli się, gdy dowiedzieli się o narodzinach dziecka. Cały świat wiedział, że na świat przyszło nowo narodzone dziecko underbossa mafii w USA. Tym dzieckiem byłam ja - Aurora Harris we własnej osobie.
******
Dziewiętnaście lat później...
-Tak tato wszystko zabrałam – powiedziałam wychodząc poza próg naszego domu. Wreszcie... Wyjeżdżam na studia. Z daleka od tego mafijnego świata.
-Dobrze, w razie co dzwoń.
-Szkoda, że mamy tu nie ma. Chętnie bym się z nią pożegnała – dodałam ze smutkiem.
Moja mama umarła w dwa tysiące dwunastym roku w wypadku samochodowym. Ludzi, którzy byli za to odpowiedzialni pozbawiono życia. Przecież zabili najważniejszą kobietę w wielu życiach, nawet tych mafijnych. Żonę wielkiego underbossa, matkę dwójki dzieci. Miała tylko trzydzieści cztery lata...
-Tak, czasem mi też jej brakuje.
-Dobra ludzie. Ja, wielki zapracowany człowiek wyrwałem się z Los Angeles tylko dlatego, że moja młodsza smarkula wyjeżdża na studia do Hollywood – powiedział mój brat i mocno mnie uścisnął. - Nie spierdol tej szansy siostra, ale życzę ci rozpierdolenia tych wszystkich tanich dziwek, które chcą zdobyć tam sławę. Razem z twoimi przyjaciółmi wszyscy nauczyciele z waszej uczelni dostaną kurwicy.
-Dzięki, jak zawsze zmotywujesz człowieka do pracy – prychnęłam. - Wyjeżdżam, ale przecież też będę odwiedzać naszego kochanego staruszka. Wraz z tobą mój braciszku będę przyjeżdżać. To co, do zobaczenia!
I tak księżniczka tatusia, młoda kobieta mafii i młodsza siostrzyczka wyjeżdża. Tak, jadę do Hollywood na najlepsze studia aktorskie w całych Stanach Zjednoczonych. W końcu będę mogła zacząć nowe życie. Znajomi, imprezy, na które nie mogłam chodzić w Nowym Jorku, ponieważ tutaj wszędzie mogło czaić się niebezpieczeństwo. Ten etap mojego życia zamykamy. Tyle mam stąd wspomnień, przyjaciół, znajomych. Teraz zaczynam coś innego. Na szczęście wraz ze mną z tego cholernego miasta wyrywają się moi przyjaciele: Nicole, Lucas i William. Wszyscy mamy dość mimo tego, że oni nie są w mafijnym świecie. Oni są tylko wtajemniczeni przy zgodzie mojego ojca. Wszyscy wybraliśmy takie studia, aby wszystkim odpowiadało. Padło na Hollywoodzkie studia aktorskie. Jest to coś całkowicie dla naszej czwórki. Nauczyciele z poprzedniej szkoły wręcz się cieszyli, że to my teraz wychodzimy. Nasza zgrana paczka zawsze dawała jakieś atrakcje naszej szkole. Teraz będzie tam nudno.
Wpakowałam się do auta i wraz z moimi przyjaciółmi wyruszyliśmy na studia. Hollywood szykuj się! Jadą do ciebie ikony z Nowego Jorku!
I tak właśnie zaczęła się moja przygoda, od której wszystko się zaczęło. Pierwsze zauroczenia, przyjaciele, ale jeszcze wszystko przede mną. Czy uda mi się przeżyć w świecie, gdzie wszędzie kryje się niebezpieczeństwo?
*****
Tego się dowiecie czytając dalszy ciąg mojej książki...
_xblackprincess_
CZYTASZ
Pokonana przez miłość
RomanceOna - dwudziestolatka, która ma mafijną rodzinę. Dowiaduje się, że jej ojciec przed nią coś ukrywa. Pewnego dnia poznaje prawdę: jest zaręczona z bossem Kingdonu'u (mafii USA) od kiedy była małym dzieckiem. On - dwudziestosiedmioletni przyszły boss...