🔊Mamy co świętować, Gwiazdeczki!
300k wyświetleni waszego bossa, Sebastiano
165k wyświetleń waszego Grzesznika, Santa
Ponad 13k wyświetleń waszego mruka, pakhana
Nie zapominam w tej wyliczance o moich dziewczynach. To od nich wszystko sie zaczęło. Każda z ich historii przekroczyła 100k
Tym oto sposobem dokonałam mega szybkiego podsumowania mijającego roku. Dodam tylko, że rozmnożyłyście mi się, Gwiazdeczki 🥰Zawiązały się grupy, kluby miłośniczek wymyślnych tortur i skrywanych uczuć do moich złych chłopaków. Widzę was na mojej stronie autorskiej i za to wszystko wam dziękuję.
Co mi dał mijający rok? Masę wspaniałych przeżyć, doświadczenie, które wciąż zdobywam i wiele przyjaznych duszyczek. Uściski dla każdej z was, Gwiazdeczki.
Jeszcze w starym roku zadam wam pytanie. Wiem, że przedstawiałam wam już swoje plany, co do dalszych publikacji. Po RUTHLESS mieli być bikerzy, może i coś o naszych emisariuszach, a dopiero potem kontynuacja Trzech Gwiazd, trylogia R.F.R. W niej zakończenie i wyjaśnienie znajdzie wiele wątków, znanych już z naszych warczących mafiosów. Pomyślcie, nie chcę od was odpowiedzi już teraz, ale zastanówcie się, czy taka kolejność wam odpowiada i chcecie na to czekać jeszcze wiele miesięcy 🤔
PS. Musiałam niestety zmienić nazwisko naszego bikera, Glooma. Nie zwróciłam uwagi, że w wymowie bardzo zbliżone jest do nazwiska naszego bossa. Druga zmiana dotyczy imienia jednego z zięciów Gottiego. Od teraz to Flavio Mazzini. Przy korekcie poprzednich dwóch części naniosę poprawki 🙈😉
PS1. Wrzucam niesprawdzony tekst, żeby dotrzymać słowa i tak zakończyć ten rok. Zaraz wezmę się za sprawdzenie.
A teraz, z serdecznym pozdrowieniem dla naszej Ani, @JuliaWeiss369 i jej niezwykłemu talentowi wyłudzania 🤣🥰😉
Gwiazdeczki, poznajcie Siennę Gotti, słodką panienkę naszego Gabrysia 😉😚
Sienna, kilka miesięcy wcześniej
Siedziałam na wąskim łóżku i ze wszystkich sił starałam się opanować narastającą we mnie panikę. Tydzień. Od siedmiu dni byłam zamknięta w tej małej sypialni, gdzie za całe wyposażenie służyło mi tylko wąskie łóżko i łazienka z prysznicem schowanym za plastikową zasłonką i wiecznie zimną wodą. Małe okienko miało kratę zamocowaną z zewnątrz, a widok na wysoki mur znajdujący się po drugiej stronie nie zachęcał do spoglądania w nie częściej niż raz.
Tęskniłam za słońcem. Za chwilami, gdy mojej skóry dotykały ciepłe promienie, odganiając cień, w którym żyłam. Tęskniłam za słońcem, ale nie chciałam wracać na Sycylię. Nic dobrego mnie tam nie czekało. Jak się okazało, tutaj również nie, ale o tym dowiedziałam się zbyt późno.
Drgnęłam wciskając brodę w kolana, gdy z korytarza dotarł do mnie krzyk, a po nim tupot ciężkich butów. Nie wiem co się działo, ale od kilku godzin ludzie w domu biegali i krzyczeli. Przez chwilę pomyślałam o siostrach, zastanawiając się, czy są w domu. Nie łączyły nas jakieś bardzo zażyłe stosunki już choćby przez to, że każda z nas miała inną matkę, a ja byłam najmłodsza. Poza tym, ojciec wcześnie wydał je za mąż, za takich samych drani jak on sam. Caro poślubiła Pozziego, a Maria Mazziniego. Dwóch najbardziej zaufanych ludzi ojca.
Nie lubiłam ich. Zawsze gapili się na mnie, jakbym chodziła co najmniej naga. To, że ojciec przez całe życie nie poświęcał mi swojej uwagi, odsyłając do szkoły katolickiej, nie oznaczało, że nie znam świata, w którym przyszło mi się urodzić. Doskonale wiedziałam, że chował mnie jak prosiaka na rzeź i tylko czekał, aż znajdzie odpowiedniego kupca.
![](https://img.wattpad.com/cover/246824899-288-k466032.jpg)
CZYTASZ
RUTHLESS, The Devil from New York, Cykl Trzy Gwiazdy #3
RomanceGabriel Alexandrow... Od urodzenia wiedział kim jest i kim kiedyś będzie. Nie czekał na to, planując zemstę na wrogach, którzy odebrali mu wszystko. Dziecięcą niewinność, matkę, siostrę i wolność. Przez lata szkolony i tresowany jak zwierzę, miał s...