13 przyjaciółka

1.1K 33 2
                                    

Następny tydzień
-Misiu widziałeś moje okulary przeciwsłoneczne?!- spytałam Wiktora 
-spakowalem ci już je
-a dobra dziękuję- dzisiaj wyjeżdżamy ze znajomymi na wakacje i mamy samolot za trzy godziny. Zadzwonił mi telefon, a na wyświetlaczu pojawił się napis Laura💕
-hej
-hej, Wercia mam sprawę
-no mów?
-czy może z nami jechać moja przyjaciółka Nikola?
-tak oczywiście nie ma problemu
-dziekuję
Skip time
-hej wszystkim!-powiedziałam do Laury, Ani, Kamila, Olka, Pawła, Maćka,  Oliwiera, Nikoli i Janka
-hej piękna- powiedziała Laura
-dobra za ile mamy samolot?- Ania
-za pół godziny- odpowiedziałam i wszyscy zaczęli się kierować na odprawę.
-Misiu będzie problem jeśli usiądę z Laurą i Anią?
-calkowicie nie- odpowiedział i się uśmiechną
Skip time
W samolocie ciągle gadałam z moimi przyjaciółkami o tym co zrobimy jak przylecimy, przyszedł czas na lądowanie po wylądowaniu zabraliśmy swoje walizki i zaczęliśmy się kierować do wyjścia
-czekajcie zapomniałem plecaka!- krzykną Kamil i pobiegł do miejsca gdzie się odbiera rzeczy- mam!-
Okazało się że przed naszym przyjazdem padało dla tego było pełno szarych chmur. Czekając na taxowke która miała nas zawieść poza miasteczko tam gdzie była plaża i nasze domki Wiktor podszedł do mnie
-hej Wersia moglibyśmy już powiedzieć światu o tym że jesteśmy razem?- jak to mówił chwycił mnie za talie i przyciągną do siebie
-dlugi nad tym myślałam i chyba to jest pora żeby powiedzieć- powiedzialam i pocałowałam chlopaka. W Taxówce dodałam post na Instagrama.

@wera.karas

Hejka kochani z okazji tego że się nudzę możecie zadawać mi pytania w komentarzach😙😛

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hejka kochani z okazji tego że się nudzę możecie zadawać mi pytania w komentarzach😙😛

Lubi to 1938osob i @Lanek
Komentarze:2933
@fp_kinnyzimmer: jesteś z Kinnim?
@wera.karas: wiedziałam że ktoś o to zapytać ale tak jestem 💕
@fp_kinnyzimmer:OMG
@mata33: gdzie jesteś?
@wera.karas: na wakacjach 😁

-jesteśmy
-łoł ale ładne domki- powiedziałam wychodząc z Auta
-sluchajcie mam klucze do naszych domków, a więc kto z kim?- spytał Kamil
-Na pewno ja z Werką- powiedział Zimmer i zabrał kluczyk od Kamila
-ktos dalej?
Długo jeszcze się zastanawiali kto z kim ale w końcu wyszło na to że Janek będzie z Olkiem, Nikola z Laurą i Anią, Oliwier z Kamilem i bracia razem. Po wypakowaniu napisałam na grupie że kto chce iść na plażę to spotkamy się za godzinę na dole, na co wszyscy się zgodzili.
-no to co mamy godzinę dla siebie- powiedział i zawisł nade mną
-misiu może nie teraz
-no to kiedy?
-no dobra, ale jak ktoś nam wejdzie to..- nie pozwolił mi dokończyć i zaczął mnie całować z ust przeszedł na szyję, a ja się podniosłam razem z nim i zaczęłam rozbierać jego koszulkę. Zamieniliśmy się miejscami i teraz ja siedziałam na nim i się całowaliśmy, Kinny zaczął ściągać mi koszulkę i biustonosz po czym położył się razem ze mną zmieniając nasza pozycję, teraz on był nade mną po zrobieniu wielu malinek na piersi i szyi zaczął schodzić coraz niżej po czym ściągną mi spodnie.
-na pewno tego chcesz?
-tak- po mojej odpowiedzi ściągną że mnie majtki i zaczął wkładać palce.
Po skończeniu znów przeszedł do całowania mnie, w trakcie całowania ściągnęłam mu spodnie
-chcesz?- spytał pomiędzy naszymi namiętnymi pocałunkami
-tak- od razu po mojej odpowiedzi Kinny rozłożył moje nogi.
~~~
-było cudownie- powiedziałam dając buziaka chłopakowi
-tak wiem- po chwili ciszy znów zaczął mowic- kurde misiu masz może te takie tabletki?
-tak, specjalnie kupiłam bo się spodziewałam co tu będziemy robić- powiedziałam i wstałam z łóżka
-jestes kochana
-ty też, a teraz wstawaj bo trzeba się ubierać
-musimy iść?
-tak- powiedziałam i zaczęłam kierować się w stronę łazienki
-mogę się umyć z tobą
-tak, ale choć już
Po wspólnej kąpieli przebraliśmy się i wyszliśmy z domku bo zostało 5 minut do spotkania ze znajomymi przed domkami.
W drodze na plażę chłopaki poszli do sklepu po jakiś alkohol na wieczór i na plażę, a ja z dziewczynami szłyśmy wybrać miejsce na plaży. Po wybraniu miejsc rozłożyliśmy parawan i koce.
-idzie ktoś ze mną sprawdzić czy woda jest zimna?-Zapytalam Laura
-ja mogę- powiedziałam i razem z dziewczyną ruszyliśmy w stronę wody
-dziekuje że ty że mną poszłaś
-nie ma za co przecież i tak bym poszła
-sluchaj jest sprawa
-tak?
-wiesz może czy Janek ma dziewczynę?-po tych słowach zamurowało mnie- wiem że znam się z nim krótko ale chyba się w nim zakochałam
-jeju Laura super, z tego co wiem to Janek jest wolny- mega się cieszyłam bo Janek był super osoba tak samo jak Laura i według mnie pasowali by do siebie
-a Ania nie jest w nim zakochana?
-niee Ania jest z Fukajem
-to dobrze- pogadaliśmy jeszcze chwilę i wróciliśmy na koc
-co tam woda ciepła?
-nie do końca
-Eelo, jesteśmy- powiedział Maciek
-hej, super siadajcie

Wszyscy razem gadaliśmy potem siedzieliśmy w wodzie aż przyszedł czas na wrócenie do domków i zrobienie ogniska. Ja razem z dziewczynami szykowaliśmy kiełbaski i ziemniaki, a chłopaki rozpalali ognisko. Jak już wszystko zostało przygotowane, a ognisko rozpalone usiedliśmy na około niego.
-ktos chce piwo?-spytała Nikola niosąc w ręku alkohol.
-ej może zagramy w pytania?- spytał Oliwier na co wszyscy przytakneli
-dobra to ja zaczynam- powiedział Kamil- Oliwier czy byłeś kiedyś zakochany w Magdzie?
-w tej twojej dziewczynie? Nie, nie bylem
-Nikola czy masz kogoś na oku z naszej ekipy?
-ledwo was znam ale można powiedzieć że tak
Graliśmy i piliśmy jakąś godzinkę po, której gra nam się już znudziła i postanowiliśmy opowiadać sobie różne historie, też nam się to znudziło więc zgasiliśmy ognisko i poszliśmy już do swoich domków. Około godziny trzeciej usłyszałam że ktoś puka do drzwi.
-Wiktor
-Tak?
-pojdziesz sprawdzić kto puka?
-nie
-no proszę, pójdę z  tobą
-no dobra
Podeszliśmy do drzwi i je otworzyliśmy
-hej, sory że tak późno ale widzieliście Laurę?- zapytała Nikola
-nie, a byłas u chłopaków sprawdzić?
-jeszcze nie
-to czekaj pójdę z tobą- powiedziałam do dziewczyny
-Misiu możesz już iść spać, kocham
-kocham pa- po wyjściu z domku chwyciłam dziewczynę za rękę i pociągnęłam w stronę domu chłopaków
-jak myślisz będzie tu?
-na pewno- zapukałyśmy w drzwi, w których po chwili zjawił się bardzo śpiący Paweł
-przepraszam że budzimy, ale czy jest tu Laura?
-nie wiem jeśli jest to raczej w pokoju Janka-pokazal na drzwi w domu po prawej stronie
-mozemy wejść?- Paweł tylko pokiwał głowa i nas wpuścił. Razem z Nikola bez pukania weszliśmy do pokoju chłopaka, w którym razem z nim spala nasza zguba.

Proszę nie płacz | Kinny Zimmer Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz