Niewidzialni

391 10 0
                                    

                                                ~Y/N POV~

Byliśmy na jakimś dachu tuż przy centrum handlowym i oglądaliśmy Rosianów.

 ''Jest ten facet od tej przesyłki którą dzisiaj przyniósł'' powiedziała Robin, zapytał Steve                    ''Pistolety, Bomby?'' ''Broń chemiczna'' nie wiedziałam co to jest ale brzmiało to strasznie.

''Co kolwiek to jest to som uzbrojeni po zęby'' powiedziała ''U-zbrojeni'' powiedziałam         ''mają broń'' szepnęła Robin.

Potem Dustin i Steve zaczęli się kłócić, dopóki Dustin nie upuścił lornetki ''Ты это слышал?''(słyszałeś to?) powiedział jeden z Rosianów my w tym czasie położyliśmy się tak że nas nie było widać, złapałam rękę Robin a one też mnie złapała za rękę.

Skupiłam się i pomyślałam to co chciałam zrobić i ''cyk'' pomyślałam, nagle broń Rosianów się przecięła się na pół a z mojego nosa wypłynęło trochę krwi ''что!''(co jest!) powiedział jeden z Rosjan.

 ''Tak'' powiedziałam cicho -a teraz złapcie się za ręce- powiedziałam do nich -ca ale po co?- zapytał Steve ''B-po prostu się złapcie'' powiedziałam do nich znowu, wtedy wszyscy się złapali za ręce a ja się skupiłam i sprawiłam że wszyscy stali się niewidzialni.

 ''co? CO?! gdzie są moje nogi?'' Robin powiedziała ''Witaj w naszym świecie'' powiedział Dustin nagle weszli na dach Rosjanie i się Rozejrzeli ''здесь никого нет'' (niema tu nikogo) powiedział jeden z  Rosianów i wyszli po tym my  wyszliśmy nie widzialni.

''Możesz sprawić żeby być nie widzialnym i innych i żeby przeciąć broń!!'' powiedziała Robin, była oszołomiona ''mmh'' powiedziałam i potrząsnęłam głową opierając się o ścianę z, nos poleciało mi więcej krwi z nosa byłam zmęczona ponieważ dawno nie używałam swoich mocy.

                                         ~Robin's POV~    

Byłam oszołomiona widziałam jak Y/N używa mocy.

Znowu spojrzałam na Y/N leciała je krew z nosa nie tak jak przedtem czyli jak widziałam jak jej kropla krwi z jednej dziurki spływała teraz spływała gwałtowniej i z obu dziurek.

''Y/N wszystko dobrze'' spytałam się jej kładąc jedną rękę na jej ramieniu ''tak ale jestem zmęczona'' Y/N odpowiedziała na moje pytanie.

''Dobra chodźmy do domu'' powiedziałam chwytając  ją pod ramię ''my idziemy do domu, pa chłopaki do jutra'' ''Pa'' odpowiedzieli chłopaki.

                               ⏭SKIP TIME ⏮ 

Byliśmy już byliśmy w domu posadziłam ją na kanapie ''poczekaj'' powiedziałam i poszłam do łazienki po chusteczkę ''daj wytrę ci nos'' powiedziałam do niej siadając na kanapie przy niej obróciła się do mnie i wytarłam jej nos z krwi.

 ''Jesteś głodna?'' spytałam się jej ''tak '' powiedziała kiwają głową ''zrobię ci kanapkę'' powiedziałam wstając z kanapy ''Knapka?'' powiedziała ''tak ka- zobaczysz  poczekaj zrobię ci i zaraz wrócę nie ruszaj się z kanapy'' powiedziałam do niej znów kierując się do kuchni.

                                   ~Y/N POV~

Czekałam aż Robin wróci z tom ''kanapką'' nie wiedziałam co to jest ale wiedziała że to jest jedzenie, ale zaufałam Robin w sumie była jedyną osobę której ufałam.

Czekałam na nią nie lubiłam zostawać sama ale byłam w jej domu więc czułam się bezpiecznie ale to nie było to samo co bycie obok niej.

 Czekałam chyba 5 min aż Robin przyszła z kanapkom usiadła na kanapie i podałam mi kanapkę ''to jest kanapka'' powiedziała do mnie się uśmiechając, chwyciłam kanapkę, najpierw obejrzałam ją, na początek ugryzłam trochę kanapki i powoli przeżuwając, potem jadłam normalnie ''smakuje ci'' zapytała się mnie Robin ''tak'' powiedziałam z pełną buziom, Robin się tylko uśmiechnęła. 

Robin Buckley x Female ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz