#26

656 45 21
                                    

Nowy rozdział🤔
Przepraszam za błędy☠️

Miłego czytania 🚨💗

Ivy POV

Po trzech dniach lekarze uznali, że mogę wrócić już do domu. Powiedzieli, że mój stan fizyczny się polepszył, ale stan psychiczny wręcz przeciwnie. Cały czas z tylu głowy mam to jak przez ten cały czas wszyscy się mną zajmowali, i siedzieli ze mną. Zawiodłam ich. Zawiodłam ważne dla mnie osoby. Nigdy sobie tego nie wybaczę.

Erwin POV

Niechętnie przebudziłem się, z powodu jakiegoś dźwięku, a dokładnie to jakiegoś huku. Ręka przejechałem po lewej stronie mojego materaca, poczułem zimno i pustkę. Otworzyłem oczy z zdziwienia. Przecież Ivy obok mnie leżała. Nocowałem dziś u niej... Nic pomiędzy nami się nie działo oczywiście, ale wolałem ja mieć na oku. Otworzyłem oczy szerzej i zauważyłem, że nie leży już obok mnie.

-Kurwa! - Ktoś warknął. Przetarłem ręka oczy, by zacząć coś normalnie widzieć. Ujrzałam sylwetkę czerwonowłosej. Przyjrzałem się dokładnie by przekonać się czy napewno to ona.

-Ivy? - Powiedziałem zasypanym głosem. Energicznym ruchem odwróciła się w moja stronę.

-Obudziłam cię? Przepraszam. - Odwróciła się znowu w stronę płótna na którym coś rysowała.

Przetarłem jeszcze raz ręka oczy, i wstałem z łóżka. Z lekka niechęcią i zaspaniem podszedłem do dziewczyny i patrzyłem na to co robi. Malowała. Zadziwiało mnie to, wiec patrzyłem na nią z zainteresowaniem. Umiała to robić, i wychodziło jej to genialnie. Domyśliłem się, że lubi to robić z powodu, że w jej domu było pełno takich rzeczy. Rysunków, szkiców, portretów czy nawet krajobrazów. Gdy zrozumiała, że stoję obok niej, odwróciła się w moja stronę.

-Coś się stało? Przepraszam, że cię obudziłam nie chciałam... - Zaczęła mnie przepraszać.

-Ej, nic się nie stało. Wiesz, że nie musisz za wszystko przepraszać. Co się stało, że nie śpisz? - Zapytałem gładząc ręką ramie czerwonowłosej. 

-Ja nie wiem... Nie mogę usnąć. Muszę zająć sobie czymś głowę. Bo jedyne o czym myśle to dragach. - Usiadła na łóżku, chowają twarz w swoich dłoniach. Gdy zauważyłem, że trzęsą jej się ręce to usiadłem obok niej i objąłem.

-Jestem tutaj by ci w tym pomoc. Jestem z ciebie dumny, naprawdę jestem - Spojrzałem na dziewczynę, w jej oczach ujrzałem jak napływają łzy. Od czasu kiedy to wszystko się stało, Ivy zrobiła się strasznie uczuciowa. Najmniejsza drobnostka mogła doprowadzić ja do płaczu.

-Chodź pójdziemy spać. Mamy trochę do roboty, dzisiaj rano. - Niechętnie mi przytaknęła. Nie umiałem i dalej nie umiem pocieszać ludzi, ale starałem się. Starałem się dla niej.

Położyliśmy się razem. Ivy wtuliła się w moje ramie, a ja przykryłem nas by było nam ciepło. Rozmawialiśmy jeszcze chwile o jakiś pierdołach, aż zauważyłem, że dziewczyna zaczęła ziewać a po chwili usnęła. Pocałowałem ją delikatnie w czoło i sam poszedłem spać.

**********

Ivy POV

Obudziłam się rano w dobrym humorze. Rzadko się to teraz zdarzało, wiec byłam szczęśliwa. Zauważyłam, że Erwin jeszcze spał, wiec po cichu wyślizgnęłam się z łóżka by go nie obudzić. Zrobił dla mnie dużo, i przyda mu się trochę snu i odpoczynku.

Z szafy zabrałam jakieś ubrania i zaczęłam isc w stronę łazienki. Weszłam do srodka pomieszczenia, i zamknęłam drzwi za sobą. Zdjęłam ubrania z siebie a po chwili włożyłam je do kosza na pranie. Odkręciłam wodę i weszłam pod prysznic. Na moim ciele pojawił się dreszcz od zimnych kropli wody, z tego powodu od razu przekręciłam kran na cieplejsza wodę. Zawiązałam włosy w koka by ich nie zamoczyć i zaczęłam się myć.

Słodka Zemsta ~5city [ ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz