#3

874 53 0
                                    

??? POV

- Chciałem wam przedstawić nową osobę w naszej grupie.- Oznajmił i po chwili pokazał na mnie.

Wszystkie osoby zebrane spojrzały na mnie. Myślałam, że poczuje stres ale było luźno.

-Może się przedstawisz. - Zaproponował Kui a ja przytaknęłam

Wstałam z ławki i podeszłam do Kui'a. Zdjęłam kaptur oraz okulary i schowałam do kieszeni. Spojrzałam na ludzi do okola wszystkie oczy były skierowane na mnie.

- Okej czuje się jak nowe dziecko które dochodzi do nowej klasy - Przewróciłam oczami.

-Jestem Cl...- Przestałam mówić. I spojrzałam na Kui'a.
-Możecie mówić na mnie Ivy. Przyjechałam tu bo po rozmowie z Kuiem stwierdziliśmy, że przyda wam się pomoc. Jestem skłonna do każdej roboty, nie wybrzydzam. Ym... to chyba tyle? - Spojrzałam na Kui'a a on się uśmiechnął.

- O kurwa... - Powiedział Carbo i spojrzał na mnie.
- To ty wygrałaś wyścig! - Lekko podniósł głos. I podszedł do mnie.

- Tak to ja - Odparłam i cicho się zaśmiałam

- Zajebiste 360 na samym końcu byłem pod wrażeniem! Kto uczył cię jeździć? - Zaczął mnie wypytywać o różne rzeczy.

-Carbo przestań! Później sobie pogadasz! - Powiedział zdenerwowany złotooki.

Erwin podszedł do mnie i zaczął mi się przyglądać. Kui spojrzał na siwowłosego spojrzeniem „ogarnij się". Erwin po chwili wyciągnął rękę na przywitanie.

-Witam, jestem Er... - przerwałam mu i powiedziałam.

- Erwin Knuckles, miło mi - Uśmiechnęłam się i podałam mu rękę.

Spojrzałam na Erwina a on patrzył na mnie pytającym wzrokiem. A no tak nie spodziewał się, że wiem jak się nazywa. Zaśmiałam się i powiedziałam.

- Ummm... - Cały czas trzymałam jego rękę miał miękka i przyjemna skore. Spojrzałam na Kui'a z pomocą w oczach.

-Zapomniałem wam powiedzieć, dałem Ivy kilka informacji o naszej grupie głównie jakie osoby w niej są by trochę się zaaklimatyzowała - Kui spojrzał na mnie a ja mu przytaknęłam z podziękowania.

Po chwili puściłam rękę Erwina i schowałam do kieszeni oraz po chwili się uśmiechnęłam. Nie odwzajemnił tego odszedł lekko do tylu do innych ludzi.

-To mamy się przedstawić czy wiesz kim jesteśmy? - Zapytał Carbo

- W sumie to nie trzeba, nie chce żebyście czuli się ze mną niekomfortowo. Jestem tu by wam pomóc. - Każdy na mnie patrzył a to ja czułam się jeszcze bardziej niekomfortowo.

-Dobra koniec na dzisiaj chce jeszcze pogadać z Ivy wy możecie się zbierać jutro pogadamy o planie na kasyno. Chciałbym żeby Ivy była w tym planie by pokazać wam na co ją stać - Oznajmił Kui a na to Erwin przewrócił oczami ale po chwili przytakną.

- Rozejść się ja i Ivy na stronę - Powiedział i dał mi znać gestem reki żebym szła za nim, tak zrobiłam.

Erwin POV

Słodka Zemsta ~5city [ ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz