co do cholery
Alexa nie było w szkole on miesiąca
Nie powiem cieszyło mnie to bo miałam spokój
Tommy i Tubbo byli w niebo wzięci
NIENAWIDZILI ALEXA
— nie dziwne —
Nagle do sali wbił Sapnap
"pakujcie sie" powiedział podchodząc do ławki w której siedziałam z Karlem
"co jest?" zapytałam a nauczycielka przyglądała się nam
"George i Dream są w szpitalu ktoś w nich strzelał" powiedział a Karl prawie zemdlał
"Karl uspokuj się" powiedział łapiąc go za policzki
"pani słyszała dlaczego ich zabieram, jeżeli będą mieć nieobecność pogada pani z panem Davisonem" powiedział
---
George oberwał kulkę w brzuch, na szczęście nie trafiła zbyt głęboko
Dream za to w ramię, słabi strzelcy, dowiedziałam się że Alex miał dziś pierwsza misję
Połączyłam fakty
Skurwiel ich strzelił
"SAPNAP JEDZIEMY POD WILLE MALDONADO, ALEX OBERWIE ZA STRZELANIE DO CHŁOPAKÓW!" Krzyknęłam a on też zrozumiał kto to zrobił, wszyscy w poczekalni patrzeli na nas
"pamiętaj że nóż nie ląduje głęboko dopuki nie zabił kogoś z naszych" powiedział ciszej dając mi nóż do rąk
---
Siedziałam okrakiem na Alexie i trzymałam jego twarz
"PRAWIE ZABIŁES GEORGA! DREAM MA KULE W RECE ROZUMIESZ?!" krzyknełam, w końcu za to co zrobiła mi ta suka Minx przejechałam nożem po jego twarzy
Miał cięcie ciągnące się od połowy czoła do połowy brody
Będzie pożąrna blizna
Chłopak złapał się za oko na które będzie niewidomy, już to wiedział tak jak ja
"masz szczęście że cię nie zabiłam" powiedziałam schodząc z niego i stanęłam nad nim dysząc
"jeżeli George umrze albo Dream będzie miał amputowaną rękę ZABIJE CIĘ" powiedziałam i uciekam do auta
"będzie niewidomy na jedno oko" powiedziałam a Sapnap zakrztusił się powietrzem
"dumny jestem" powiedział czochrając moje włosy
---
Chłopaki się wybudzili i zostali w tej samej sali
"I jak wygrałaś?" zapytał podekscytowany historią Dream
"jest ślepy na jedno oko i będzie miał blizne na mordzie" powiedziałam a ci zagwizdali
"dumni jesteśmy wiesz prawda?" zapytał George glaszcząc mnie po głowie
---
Alex wrócił do szkoły, wszyscy plotkowali z kąd ta blizna, Moi przyjaciele byli ze mnie dumni zasłużył, ja mam na nadgarstku jego imię
"Suka" powiedział popuchajac mnie a szafki i odszedł
— i ja myślałam że wcześniej był nie do zniesienia —
I tak dzień w dzień
dzień w dzień co przerwę mi coś robił, popchnął, uderzył czy poprostu zwyzywał
Jak za starych czasów
Miło nie powiem
Lepsze to niż macanie mnie w random momentach
Gej🏳️🌈
Ej siostra o której kończysz lekcje?
Młody Alkoholik🍻
No za 10 minut, mam wychowawcza więc mogę używać tel
Gej 🏳️🌈
Okej Sapnap przyjedzie to co się w domu odpierdala to jakiś chory żart
Młody Alkoholik🍻
Co jest?
Gej🏳️🌈
zobaczysz
Pokazałm rozmowę chłopakom a ci westchnęli
"coś się musi odpierdalać i jest to związane z Alexem" powiedział Tommy pokazując na wkurwionego Alexa
Nagle wysłał mi wiadomość
Quackity
Twój Sapnap mnie też odbiera, ojciec mi właśnie napisał
Nudny kid
Co czemu niby
Quackity
NO mowie ze mi ojciec tak napisał
"jest ostro przejebane" powiedział Tubbo widząc moją konwersacje z Alexem
---
"wsiadać bachory" powiedział Sapnap, Alex usiadł z tyłu a ja z przodu
"nieźle cię załatwiła" powiedział Sapnap
"co się dzieje w domu?" zapytałam
"oj zobaczysz a miejscu" zaśmiał się nerwowo
Gdy weszliśmy do środka ja i Alex zapytaliśmy na raz
"Co do cholery?"
![](https://img.wattpad.com/cover/307258708-288-k597499.jpg)
CZYTASZ
Enemies // Quackity x FemOC [KOREKTA]
FanficKSIĄŻKA JEST W TRAKCIE KOREKTY, ROZDZIAŁY PO KOREKCIE SĄ ZAZNACZONE <✔> Enemies // Quackity x Reader = on syn szefa maffi znanego mr. Maldonado, ona córka szefa maffi znanego mr. Davison, są wrogami od zawsze, ale co jeżeli coś między nimi się...