Rozdział Trzynasty✔

165 4 7
                                    

First time


Było około 2 w nocy, George i Dream byli już w domu

"cześć" powiedział Dream

"cześć" powiedziałam siadając obok nich

"wszystko ok?" zapytał George

"tak" tylko chłopak którego nienawidzisz prawie mnie zerżnął a jak jego laska nas Przyłapała powiedział że nic dla niego nie znacze, wieczór jak wieczór

"to dobrze, leć do łóżka" powiedział a ja zrobiłam jak powiedział przed tym biorąc prysznic

---

"WSTAWAJ!" Krzyknął Karl

"opowiadaj o wczorajszej imprezie na którą spierdoliłaś z Alexem" dodał

Po opowiedzeniu wszystkiego zamarł

"Ale dupek!" krzyknął

"jakbym nie wiedziała" powiedziałam retorycznie

"Ubieraj się" powiedział dając mi czarną sukienkę z golfem i wycięciem na klatce piersiowej, była przed udo

Na włosy nałożyłam czarną falowaną opaskę

Na oczach miałam duże i grube kreski a pod oczami małe kryształy

Na nogach miałam piękne grube szpilki

Postawiłam dziś na czarną torbę

Nagle dostałam smsa

Flirciaż 😩

No cześć, w szkole przyjdź do damskiego kibla mam sprawę

Ładniejsza Davison 😏

A co jeśli nie chce?

Flirciaż 😩

To pożałujesz


Poszłam z Karlem na dół

Po 10 minutach Alex stał w progu naszych drzwi wejściowych

"przyjechałem po Ber" powiedział spoglądając na mnie, widząc moje skąpo ubrane ciało przygryzł wargę

"idziemy" powiedziałam biorąc torbę

"powiedziałem to wczoraj bo musiałem, wcale tak nie myślę" powiedział gdy zamknęli za nami drzwi

"czemu?" zapytałam

"bo ojciec chce bym się z nią ożenił" powiedział otwierając mi drzwi samochodu

"każe ci czy chce" powiedziałam

"chce, ale nie wolałbym by był że mnie chociaż raz dumny" powiedział

"boże chajtnij się z kimkolwiek tylko nie z nią" powiedziałam a on ruszył

"co ty do niej masz? Jest trochę wkurwiająca ale ty jesteś większą suką" powiedział spoglądając na mnie

"wiesz ja chociaż że odpijam chłopaków przyjaciółek" powiedziałam

"jesteś poprostu zazdrosna" wyśmiał mnie

"kto to mówi jak puściłam oczko do twojego kolegi to mi powiedziałeś że będę twoja" wyśmiałam go

"dobra powiem w prost" zajął miejsce parkingowe, wyszedł z auta i otworzył mi drzwi

Wszystkie oczy były skierowane na nową mnie

"chce z tobą być, nie jestem już z Cassie" powiedział patrząc na mnie

Enemies // Quackity x FemOC [KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz