-Tak, pewnie, bo Chris założy różowe pantofelki i magiczne skrzydła. Jaasne..- usłyszała
Westchnęła i opadła na tors swojego męża.
Napotkała spojrzenie Riddle'a
-Mam nadzieję, że to byłby chłopak. Mam dość kobiet.
~•~
Pov: narrator
Bliskość drugiej osoby jest dla każdego jak lekarstwo, którego potrzebujemy. Życie w samotności (nie oszukujmy się) nie jest dobrym pomysłem na pisanie o losie.
Nikt nie zaprzeczy, że w chwilach zwątpienia, nawet najgorszy diabeł potrzebuje wsparcia. Każdy zasługuje na miłość, poparcie, zrozumienie i powiem wprost- każdy z nas zasługuje na posiadanie bliskiej osoby.
Przykre jest to, że można spotkać się z wyjątkami, do których niegdyś należał Tom. Był on jednym z tych przypadków, który nawet dobrze się nie starał o towarzystwo, a mimo wszystko gdzieś w głębi czuł, że powinien mieć swoją prawą rękę.
I doczekał się jej. Fakt, na początku zależało mu tylko na tym, aby wykorzystać Agatę do swojego planu, ale z czasem przyzwyczaił się do jej obecności i trudno mu było bez niej funkcjonować.
Tak czy siak, jedno trzeba wiedzieć- potrzebujemy bliskości, ale możemy się od niej uzależnić. Uzależnienie w tym przypadku nie byłoby dla nas czymś pozytywnym, a wręcz przeciwnie- nagłe przywiązanie się i nagłe odejście bratniej duszy, może wywołać nieciekawe sytuację..
Tak więc, jak to jest, że każdy z nich miał bezpieczeństwo? Każdy chroni siebie nawzajem:
Agata i Tom
Walburga i Orion
Abraxas i Oliphe
Adele i Chris..
Lecz.. są osoby, które niestety, nie mają tego szczęścia co oni.
Co się dzieję z tym dawnym krukonem, który jeszcze kilka lat temu, czuł coś do swojej koleżanki z ławki? Co się dzieję z Kate, która teraz siedzi zamknięta w czterech ścianach, a za młodu była odpychana przez swój obiekt westchnień?
Nie wiadomo. Tak naprawdę to bohaterowie nie widzieli ich od momentu porwania żony. Minęło prawie 7 lat..
A z.. matką i ojcem Agaty..?
Łzy napływały do oczu na samą myśl o nich.
To zamknięty rozdział. Jest już napisany. A do napisanych rozdziałów nie wprowadza się nowego planu wydarzeń.
~•~
-Dobrze, nie przejmuj się Adele.. jeszcze raz.. powtarzaj za mną- Agata odchrząknęła- 1..2..3..Accio!- w ręce kobiety szybko pojawiło się czarne pióro.- no spróbuj, teraz twoja kolej.
Może to trochę niezgodne z prawem, ale ich siedmioletnia córka od małego ukazywała niemałym zainteresowaniem do magii, z czego młodzi rodzice byli dumni. Jedyny fakt był taki, że jeszcze nie znała czarnej magii..
Poczekajmy jak pójdzie do Hogwartu..
-Accio!- krzyknęła brunetka, ale najwyraźniej znowu coś nie wyszło i tym razem w pióro uderzyło zaklęcie, powodując, że wylądowało w krzaku.
CZYTASZ
âïžâ³ðŸðâŽðÌðžÌ â¬âŽððŸ||ð¯âŽð â³ð¶ððâŽð⎠âðŸð¹ð¹ð⯠ðð§.2âïž
Teen FictionAgata i Tom dawno zaÅoÅŒyli rodzinÄ, a ich spokojne ÅŒycie nie nawiedzaÅ ÅŒaden kÅopot od dÅuÅŒszego czasu. Jednak, czy spokój trwa wiecznie..? ðŽððð¡ð ð€ðŠð ð§ðð ðððÌšððð ð§ ð ðŠðððððð, ðððð ð€ ðððð€ððð. ðŸð¡ð ð ð¡ðð ððÌ...
