morphineisout : CZEKAJ
morphineisout : NAH, TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA
morphineisout : MOŻE MASZ TYLKO PODOBNY GŁOS
morphineisout : BO TO NIEMOŻLIWE
morphineisout : dobra, co mi tam, zapytam
morphineisout: czy to możliwe, żebyś był oliverem sykesem?
mona nie wierzyła, że to napisała. mimo to, ciekawość wzięła górę. w wyszukiwarkę wpisała 'bmth tour' i właśnie przeżywała mini zawał. byli w australii. ale przecież, to może być przypadek, prawda?
201186 : mo, nie panikuj
była pewna. to b y ł oliver sykes. t e n oliver sykes.
morphineisout: napisałam ci, że nie lubię twojej narzeczonej
morphineisout : i, że jesteś gorący
morphineisout : jestem straszą idiotką
morphineisout: bOŻE JESTEŚ OLIVEREM PIEPRZONYM SYKESEM
201186 : nie przeklinaj
morphineisout : 201186 to data twoich urodzin
morphineisout : jak mogłam na to nie wpaść
201186 : mo, uspokój się
morphineisout : możesz zaśpiewać mi to jeszcze raz?
morphineisout : nie będę mogła zasnąć
morphineisout : jeśli to nie problem
201186 : dla ciebie wszystko
morphineisout : nie flitruj
morphineisout : hannah będzie zła
201186 : oh skończ mo!
201186 : jej to nawet nie interesuje!
morphineisout : jak uważasz
morphineisout : ja po prostu nie chcę cierpieć
201186: obiecałem ci, że nie będziesz
morphineisout : nie wiem, czy jeszcze jest szansa, że dotrzymasz tej obietnicy
użytkownik morphineisout był dostępny 4 sekundy temu
![](https://img.wattpad.com/cover/37638718-288-k969183.jpg)
CZYTASZ
chat [sykes]
Fanfictionona myślała, że pisze z fanem. on chciał chociaż raz w życiu nie być oceniany przez pryzmat sławy. book one (written without capital letters)