— Czy wszystko jasne? — spytał policjant.
Byliśmy na miejscu może z trzy minuty, od razu jak przyjechaliśmy zaczął nam wszystko tłumaczyć, co jakiś czas coś powtarzając, plącząc się, odbierając telefony i odpowiadając innym policjantom, którzy wyrywali go z kontekstu, przez co powtarzał wszystko od początku.
Z tego też powodu, cała nasza dziewiątka patrzyła na niego zdezorientowana.
— Że uwodzicielski taniec? — spytał Jimin, który wyłączył się w momencie gdy policjant odpowiadał koledze właśnie w ten sposób.
— Co-?
— Ubieramy kamizelki, idziemy tam i będą w piwnicy, wskakujemy na nich- — Zaczął Jeongguk
— ABSOLUTNIE — policjant złapał się za serce — Skąd wyście to wzięli? — machnął ręką — Nieważne, jeszcze raz — pokazał na kolegów obok, którzy przygotowywali kamizelki — Zakładacie kamizelki kuloodporne pod ubrania, dziewczyny wejdą do środka ale będziecie się plątać, nie prosto do centrum budynku. Po minucie wpuszczamy chłopaków i oni za wszelką cenę próbują was znaleźć, oby zdążyli przed bandziorami. Jeśli ich zobaczycie — podniósł rękę do góry wskazując na palec wskazujący, na którym znajdował się niepozorny pierścionek z kamieniem. — Naciskacie na kamień jeden raz — zaprezentował czynność — Jeśli natomiast będzie wam grozić niebezpieczeństwo, naciskacie go szybko dwa razy — to również zaprezentował, a jego koledzy w furgonetce wyłączyli migającą diodę.
— Czy wy wiecie gdzie my dokładnie jesteśmy? — spytał Namjoon, w momencie jak wraz z Olą byłam prowadzona do furgonetki, by móc się przebrać.
— Nie dokładnie, ale uderzając z każdej strony was znajdziemy i potem… — usłyszałam w miarę jak się oddalałyśmy.
Spakowali nas do furgonetki wraz z policjantką, która pomogła nam się ubrać, zapiąć i upewnić że jesteśmy bezpieczne w każdym możliwym wymiarze
— To nie są jakieś stare kamizelki, to nowa technologia i są takie cieniutkie że nie ma wielkiej różnicy w wyglądzie — uśmiechnęła się — W dodatku są twarde jak cholera więc jakby zbyt się narzucali to możecie jakiś knock-out i ich żebra połamane — puściła do nas oczko, podała pierścionki i otworzyła drzwi, abyśmy wyszły na zewnątrz. Teraz to chłopcy stali w kolejce do przebierania się, a my od razu byłyśmy skierowane w stronę magazynu, więc nie miałyśmy nawet szansy na pożegnanie się z chłopakami. Obróciłam za siebie głowę i zobaczyłam jak Gguk trzymając kciuki zbliża pięść do ust, z wzrokiem jakby chciał mi przekazać wszystkie błogosławieństwa i talizmany tego świata. Powtórzyłam jego gest i uśmiechnęłam się, po czym zostałam przywrócona do rzeczywistości, przez delikatne szturchnięcie oficera policji.
— Gotowe? — spytał cicho uchylając drzwi. Spojrzałyśmy na siebie z Olą. Uśmiechnęłam się, co ona odwzajemniła i pokazała głową abym szła pierwsza. Bez słowa weszłam do środka, wiedząc że ona jest za mną. Za nami dwoma zamknęły się drzwi.
Zabawę czas zacząć.
CZYTASZ
Just for you || Jungkook x Reader
Teen Fiction-Powiedz tylko... Po co robisz to wszystko? Po co tak się poświęcasz, po co tyle ryzykujesz? -Dla ciebie. ~~~~ Gdzie chcąc się jakoś utrzymać, dostajesz pracę w wytwórni i poznajesz od strony prywatnej rozpoznawalny na skalę światową zespół. Z począ...