– Jakim cudem Cat nadal nie wróciła? – zapytała zmęczona Jade, jednocześnie wachlując się dłonią.
Żadne z nich nie było zadowolone, a Zoey jedynie obserwowała swoich przyjaciół, używając swojej koszulki jak wiatraka. Była przyzwyczajona do gorąca, ponieważ przez ostatni rok nagrywała film w Dubaju i ze względu na to dość sporo czasu spędzała na pustyni.
– Ile jest stopni? – Andre podniósł wzrok na pozostałych. Był prawdopodobnie najbardziej wykończony z nich wszystkich.
Robbie jęknął i wstał, by spojrzeć na termometr.
– Um, czterdzieści jeden.
Reszta zareagowała na to przeciągłym jękiem.
– Od tylu lat każdej nocy modliłam się, bym była gorętsza – zaczęła Trina, unosząc głowę oraz ramiona w stronę sufitu. – Nie o to mi chodziło!
– Pocę się nawet w miejscach, w których nie wiedziałem, że można się pocić – bąknął Andre, a Zoey popatrzyła na nią z grymasem na twarzy.
– O mój Boże – sapnęła w pewnym momencie Tori. – Zapomniałam!
– O czym?
– Zabrałam wiatrak. Wiatrak na baterie.
Grupa przyjaciół zaczęła zbierać się wokół niej, lecz ona wyciągnęła z torebki najmniejszy wiatraczek, jaki tylko istniał.
– To on!
Zoey przewróciła oczami — wiedziała, że nie mogło być tak łatwo. Poza tym było tak gorąco, że nawet do nich nie podchodziła. Kontakt z innymi ludźmi jeszcze bardziej rozgrzewał.
– Oj, daj spokój.
– To on?!
– To ten wiatrak?
– Tak.
– Nie za duży – skomentował Beck.
– Aż wstyd.
– Ona powiedziała to samo w łóżku – zażartowała Zoey, na co Jade posłała jej wymowne spojrzenie.
– Oszukałaś nas – wydusił jeszcze załamany Andre.
– Okej, dobra, w takim razie go nie włączę – zaproponowała dziewczyna, jednak spotkała się z protestami. – Teraz już podoba wam się mój wiatrak?!
– Przynajmniej się kręci. – Jade próbowała poprawić im humor, co było dla niej dość nietypowe, ponieważ ona nienawidziła być szczęśliwa.
– Um, ja nadal nie jestem zadowolony – dodał Harris, poruszając głową wraz z każdym ruchem urządzenia.
– Jesteście strasznie głupi.
Zoey pokręciła głową i związała swoje włosy kucyka. Cała grupa niemalże płakała z wycieńczenia.
– Ale mi gorąco – jęknęła starsza siostra Vega.
– Gdzie jest ta Cat?
– No nie wiem, może na plaży? Dobrze wiecie, że ma mózg jak stuletnia babcia. Pewnie zapomniała, że w ogóle tu jesteśmy. – Prychnęła Zoey, zdejmując ze ściany jedno ze zdjęć Becka i zaczynając się nim wachlować.
– Mam tylko nadzieję, że nic jej nie jest.
CZYTASZ
ELECTRIC TOUCH ━ BECK OLIVER
FanficNie wszystkie ładne dziewczyny są szczupłe. © funsizedbby | 2022-2023