:(
jestem prawnym opiekunem.- dodał.
Dobrze. Możecie wejść.- powiedział, prowadząc ich do sali.
Oboje weszli i usiedli na krzesłach obok jej łożka. Steve chwycił dłoń Y/n i zwrócił się do lekarza.
Co z nią będzie?
Y/n straciła dużo krwi. Udało się nam zatamować krwawienie z okolic jej obojczyka. Ta rana jest bardzo głęboka. Macie może pomysł skad się wzięły? Takie dziury z skórze nie są codziennością.
Dwójka spojrzała na siebie, a Max powiedziała-
Nie wiemy. Znaleźliśmy ja w jej pokoju już w takim stanie.Yhm.- parsknął lekarz, przewracając kartki w arkuszu.
Zostawimy ją na badaniach jeszcze przez kilka godzin. Czy jest możliwość żeby pan stawił się jutro po wyniki? Zadzwonimy do pana.- dodał, zwracając wzrok w stronę Steva.Tak, oczywiście. Mogę gdzieś zapisać swój numer?
Tak, proszę- powiedział, podając mu notatnik i długopis ze swojej kieszeni.
Chłopak szybko zapisał swój numer i podal notatnik z powrotem w ręce lekarza.
On chwile przypatrzył się kartce, i odłożył go na biurko. Steve chwycił Max za ramie i razem wyszli z sali.
Chłopak odwiózł Maxine do domu.
10 minut później, dom Robin Buckley.
Robin! Robin wiem że jesteś w domu!- krzyknął Steve, biegając po domu, z zapłakaną twarza w poszukiwaniu swojej przyjaciółki.
Po chwili wpadł do jej sypialni. Robin miała na uszach słuchawki, wiec dopóki rozpłakany Steve nie stanął przed nią, nie słyszała go. Gdy tylko podniosła na niego wzrok, jej wyraz twarzy zmienił się.
Steve! Co się stało? Dlaczego płaczesz?- powiedziała, przecierając jego łzy swoimi dłońmi.
Steve opowiedział jej cała sytuacje, o tym jak Eddie zmienił się w wampira, jak ugryzł Y/n tak, że musiała jechać do szpitala i inne.
Wszystko z nią okej?- zapytała Robin.
Mówią że niby tak, ale i tak strasznie si me o nia boje. Gdy biegłem do szpitala, krew lała się po moim przedramieniu, nawet do teraz jej nie wytarłem.- powiedział, pokazując pomazany krwią kawałek ręki.
Steve, idź i weź prysznic. Obejrzymy coś, a jutro pojedziemy po Y/n, okej?
Chłopak wstał, i skierował się do łazienki.
Szybko wszedł pod prysznic, i odkręciła zimna wodę. Patrząc na swoje stopy, zimna woda spływała po jego nogach, przybierając jasno różowy kolor.
Kilka minut później.
Steve wyszedł z łazienki wprost do pokoju Robin. Usiadł obok niej, i położył swoja głowę na jej ramieniu, gdy oboje oglądali Titanica.
Tymczasem u Y/n
Po tym jak Gareth dowiedział się że Y/n leży w szpitalu, szybko wsiadł na rower i pojechał w jego stronę. Dwójka nie znała się długo, ale zdążyli się mocno zaprzyjaźnić. Eddiemu zdążało się być o niego zazdrosnym, ale stosunkowo rzadko. Gdy tylko przyjechał pod szpital, rzucił swój rower i wbiegł do recepcji.
Dobry wieczór-! Dobry wieczór!- wydyszał.
Dobry wieczór.- recepcjonista zmierzył go wzrokiem.-
Pan na odwiedziny?
CZYTASZ
Sin for me || Eddie x Y/n || 18+|| CZYTAJ OPIS‼️
Fanficza niespodziewane ataki cringu z gory przepraszam😭 Y/n po 3 latach poza Hawkins dla szkoły muzycznej, wraca do niego i do swojej rodziny. Mimo iż wcześniej była cichà myszką w cieniu swojego starszego brata- Steva, teraz stała się bardziej popularn...